Tylko 5 proc. Polek żyje w konkubinacie
Trzy piąte ankietowanych Polek (59 proc) żyje w małżeństwie, jedną piątą (19 proc.) stanowią panny, jedną siódmą (15 proc.) - wdowy, pozostałe zaś (7 proc.) to rozwódki i kobiety pozostające w separacji z mężem - wynika z marcowych badań CBOS. Do życia w konkubinacie - czyli prowadzenia wspólnego gospodarstwa domowego w ramach niezalegalizowanego związku - przyznaje się 5 proc. respondentek.
Porównywalna grupa kobiet (4 proc.) deklaruje, że pozostaje w związku nieformalnym - żyje osobno, bez ślubu. Co trzecia Polka (32 proc.) obecnie nie ma partnera.
Panny niebędące w związku stanowią 62 proc. kobiet w wieku 18-24 lata i 16 proc. mających od 25 do 34 lat. Do bycia singielką przyznaje się niewiele kobiet ze starszych kategorii wiekowych. Również panny żyjące w konkubinacie rekrutują się niemal wyłącznie z grona najmłodszych respondentek - mających mniej niż 35 lat.
Od roku 2004 zmniejszył się odsetek respondentów deklarujących, że w ich domu różnego rodzaju prace wykonują wyłącznie kobiety, wzrosła natomiast grupa tych, w rodzinach których obowiązki domowe wykonują osoby obojga płci. Mimo to w większości polskich rodzin nadal tylko kobiety obarczane są prasowaniem (82 proc.), praniem (81 proc.), przygotowywaniem posiłków (67 proc.), zmywaniem naczyń (58 proc.), rutynowym sprzątaniem (58 proc.) i gruntownymi porządkami (54 proc.).
W większości polskich domów (60 proc.) kobiety mają wyłączność na decyzje kulinarne. W kwestii zwykłych wydatków (na żywność czy środki czystości) mniej więcej tyle samo jest gospodarstw domowych, w których odpowiedzialność za decyzje spoczywa tylko na kobietach, co takich, w których decydują przedstawiciele obojga płci. W pozostałych sprawach - wychowywania dzieci, spędzania urlopu i czasu wolnego, spotkań rodzinnych i towarzyskich oraz większych wydatków - zdecydowanie dominuje zamienne i wspólne podejmowanie decyzji. Warto przy tym zaznaczyć, że więcej jest gospodarstw domowych, w których rozstrzygający głos - w zasadzie we wszystkich rodzajach spraw - należy wyłącznie do kobiet niż do mężczyzn, a wspólne i zamienne decydowanie częściej deklarują respondenci lepiej wykształceni.
Skomentuj artykuł