Ugaszono pożar zbiorników z gazem
W Rudzie Śląskiej ugaszono pożar zbiorników z gazem. Wypełnione propanem-butanem zbiorniki stanęły w płomieniach we wtorek rano, gdy przewrócił się na nie 40-tonowy dźwig. Doszło do eksplozji i zapalenia się gazu. Nikt nie został poszkodowany.
Jak powiedziała Aneta Gołębiowska z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach, pożar wybuchł na terenie zakładu Leiber Poland, zajmującego się m.in. obróbką metali.
- Do wypadku doszło podczas prac remontowych. 40-tonowy dźwig miał przestawić ważącą ok. 25 ton prasę. W trakcie tej czynności prawdopodobnie pod dźwigiem osunęła się ziemia i przewrócił się na dwa zbiorniki z gazem - relacjonował rzecznik straży pożarnej w Rudzie Śląskiej, kapitan Klaudiusz Cop.
Uszkodzone zbiorniki stanęły w płomieniach; wszystko wskazuje na to, że jeden z nich eksplodował - nad miastem przez krótką chwilę pojawiła się wielka kula ognia. Pożar uszkodził również kolejny, trzeci zbiornik.
- Zagrożone były dwa dalsze zbiorniki, strażakom udało się jednak nie dopuścić do rozprzestrzenienia się ognia. Udało się również obronić przed pożarem stojącą w pobliżu halę produkcyjną - powiedziała Gołębiowska.
Każdy z płonących przemysłowych zbiorników propanu-butanu miał pojemność sześciu metrów sześciennych.
Skomentuj artykuł