Uratował wędkarza z kry. Czeka na operację

PAP / wab

Ryzykował życie, by wyciągnąć z wody uwięzionego na fragmencie kry na Sanie w Przemyślu wędkarza. Akcja ratunkowa zakończyła się sukcesem, ale ranny strażak trafił do szpitala. Jego stan jest ciężki. Przeszedł już jedną operację, na dziś zaplanowana jest kolejna.

Strażacy zorganizowali akcję oddawania krwi dla swego kolegi. Jak powiedział rzecznik podkarpackich strażaków st. kpt. Marcin Betleja, akcja objęła całe Podkarpacie, przyłączyli się do niej także funkcjonariusze innych służb mundurowych.

- Często zdarza się, że to strażacy ratują osoby potrzebujące pomocy, teraz jest inna sytuacja i to strażak jej potrzebuje. Dlatego chciałbym, aby te słowa odwagi i pochwały, jakie widnieją w internecie pod wieloma artykułami na temat wtorkowej akcji, zamieniły się w czyn i te osoby poszły oddać krew. Sam też oddałem i liczę, że tak postąpią osoby w całej Polsce - dodał Betleja.

DEON.PL POLECA

Przemyski punkt krwiodawstwa w środę nie był w stanie przyjąć wszystkich chętnych do oddania krwi. Akcja będzie więc kontynuowana w następne dni.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Uratował wędkarza z kry. Czeka na operację
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.