"Wolność to jest to, co jednoczy Polskę i Gruzję"

"Wolność to jest to, co jednoczy Polskę i Gruzję"
Lech Kaczyński odznaczył Krzyżem Komandorskim Orderu Zasługi RP Davida Bakradze. (fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / mik

Za wybitne zasługi w rozwijaniu polsko-gruzińskiej współpracy prezydent Lech Kaczyński odznaczył we wtorek Krzyżem Komandorskim Orderu Zasługi RP przewodniczącego parlamentu Gruzji Davida Bakradze.

Prezydent podkreślił, że Bakradze przewodniczy parlamentowi kraju, którego przyszłość powinna być bardzo istotna dla każdego, kto wierzy w wolność i w to, że w naszej części świata panował będzie pokój.

Lech Kaczyński zaznaczył, że Gruzja jest "naprawdę niepodległa, prowadzi naprawdę swoją politykę, nawet jeżeli w tej polityce mogą zdarzyć się błędy, to błędy popełniają wszyscy na całym świecie".

W ocenie polskiego prezydenta, Gruzja pokazała też, że niezawisłość nie jest tylko pustym słowem. - To państwo stworzyli, choć nie wyłącznie na szczęście dla mojego pokolenia, młodzi ludzie. Pan przewodniczący jest jednym z nich - podkreślił.

Lech Kaczyński życzył Gruzji powodzenia m.in. w rozwoju gospodarczym, w zbliżeniu z Europą oraz na drodze do NATO. Samemu odznaczonemu prezydent zaś życzył tego, by - jak mówił - kiedy będzie w jego wieku, to życie polityczne było jeszcze przed nim. 38-letni Bakradze jest szefem gruzińskiego parlamentu od czerwca 2008 r. Wcześniej pełnił m.in. funkcję ministra spraw zagranicznych Gruzji.

L. Kaczyński zauważył, że w ciągu kilku ostatnich lat Gruzja przeżywała "trudny, burzliwy czas", który jednak - jak mówił prezydent - "stworzył w Gruzji nową jakość, który stworzył z Gruzji państwo, które mimo, że ma 5 mln obywateli bardzo się liczy w swoim regionie".

- Myślę, że to także szczęście dla mojego narodu, mojego kraju, że w ostatnich latach nasze stosunki były szczególnie ścisłe - powiedział Lech Kaczyński.

Prezydent podkreślił, że odznaczenie dla Bakradze, jest także odznaczeniem "dla wszystkich tych, którzy uwierzyli, że sojusz z państwem, które nie leży blisko (...) jest sojuszem, który może nam coś wspólnie przynieść".

Bakradze, który podziękował polskiemu prezydentowi za odznaczenie, powiedział, że uważa je za wyraz polsko-gruzińskiej przyjaźni, która umocniła się w ciągu ostatnich lat pod - jak zaznaczył - przywództwem Lecha Kaczyńskiego.

Szef gruzińskiego parlamentu podkreślił, że historia Gruzji i Polski to historia walki o wolność. - Wolność to jest to, co jednoczy Polskę i Gruzję - mówił Bakradze.

Dziękował także Polakom za wsparcie okazane Gruzji podczas - jak mówił - rosyjskiej agresji w 2008 roku. Szczególne podziękowania skierował do Lecha Kaczyńskiego za jego wizytę w Gruzji w tamtym czasie. - Choć istniało ryzyko, to jednak przyjechał pan - mówił Bakradze. Jak ocenił, była to bardzo ważna wizyta zarówno pod względem politycznym, jak i moralnym.

Gruziński polityk podziękował także Polsce za wspieranie europejskich i euroatlantyckich aspiracji jego ojczyzny. Bakradze wspomniał widok polskich flag trzymanych przez Gruzinów, podczas jednej z manifestacji pod gruzińskim parlamentem w 2008 r. - Polska flaga cieszy się bardzo wysokim szacunkiem w Gruzji - zapewnił.

Wyraził nadzieję, że jego kraj osiągnie taką pozycję, jaką ma obecnie Polska.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Wolność to jest to, co jednoczy Polskę i Gruzję"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.