Ziobro: Za śmierć Blidy odpowiedzialne jest SLD
Zarzuty jakie padają w projekcie raportu komisji badającej sparwę śmierci Barbaty Blidy są poważne. Ryszard Kalisz uważa, że Blida zginęła przez patologiczny mechanizm, Jarosław Kaczyński wierzył w układ a Ziobro chciał ten układ mu dostarczyć. - Mogę się tylko uśmiechać na takie sformułowania. Jest jednak pewnym chichotem historii, że raport piszą ludzie, którzy przez całe lata w Polsce tworzyli układy korupcyjne - odpiera zarzuty Zbigniew Ziobro.
Polityk PiS przypomina też, że w czasie rządów Leszka Millera, Polska była wytykana na świecie, jako przykład kraju totalnie skorumpowanego. - Potwierdzały to raporty Komisji Europejskiej, Banku Światowego, Rady Europy. Do tego Departament Stanów Zjednoczonych uznał Polskę, jako kraj niewiarygodny dla inwestorów z powodu wysokiego poziomu korupcji - wylicza w rozmowie z Money.pl. - Afera Rywina, Starachowicka, afery paliwowe, mafia paliwowa, afera węglowa i wiele innych, to wszystko przecież działo się za czasów rządów SLD. To oni tworzyli mechanizm patologiczny, który PiS postanowił zmienić.
Były minister sprawiedliwości uważa, że Barbara Blida żyłaby, gdyby prominentni politycy SLD nie wyciągnęli jej z korupcyjnych układów. - Świadkowie, między innymi były poseł SLD, przecież składali pod odpowiedzialnością karną zeznania, że pani Blida uczestniczyła w korupcji, w przekazywaniu ogromnej, jak na owe czasy łapówki, 80 tysięcy złotych - podkreśla polityk Prawa i Sprawiedliwości. - Wyłącznie SLD jest odpowiedzialne za jej śmierć. Oczywiście stała się tragedia, Blida popełniła samobójstwo, ale jeśli ją coś do tego skłoniło, to tylko bezczynność i brak wsparcia ze strony kolegów i koleżanek z SLD. Nie reagowali kiedy wkraczała w kontakty z podejrzanymi osobami i wygłaszała pochwały korupcji.
Zbigniew Ziobro zapewnia, że dziś w sprawie Barbary Blidy ponownie zrobiłby to samo. - Gdybym został prokuratorem generalnym, wydałbym polecenia żeby wszyscy byli równi wobec prawa. Dziś Rychu, Zbychu i inni mieliby się czego obawiać - mówi w Money.pl. - My robiliśmy swoje, to co powinny robić organy wymiaru sprawiedliwości w każdym praworządnym państwie. Ale praworządności SLD bało się jak diabeł święconej wody. Stąd te śmieszne sformułowania w projekcie raportu.
Skomentuj artykuł