Związki zawodowe powołały komitet strajkowy
Największe centrale związkowe - Solidarność, OPZZ i Forum Związków Zawodowych - powołały ogólnopolski komitet protestacyjno-strajkowy - poinformował w środę po zerwaniu obrad Komisji Trójstronnej przewodniczący Solidarności Piotr Duda.
Najbliższe spotkanie sztabów protestacyjnych zaplanowano na 4 lipca, a 11 lipca spotkają się prezydia trzech central związkowych i wtedy zapadną decyzje dotyczące planowanych na wrzesień strajków i protestów.
Przewodniczący OPZZ Jan Guz powiedział, że zawieszenie udziału związkowców w obradach Komisji Trójstronnej oznacza, że związki nie będą brały udziału w plenarnych posiedzeniach Komisji, w posiedzeniach prezydium, jej zespołach problemowych, nie będą też działały wojewódzkie komisje.
Duda powiedział, że na sali obrad zostali "ci, którzy będą prowadzić dialog dwustronny". - Którzy już dawno uszyli koalicję, czyli rząd i pracodawcy, i robią wszystko przeciwko stronie związkowej, czyli pracowniczej - powiedział Duda.
- My nie mamy zamiaru dłużej tego dialogu dwustronnego pracodawców i rządu wspierać. Mają teraz wolną rękę, niech sobie robią, co chcą - podkreślił Duda.
Związki domagają się ustąpienia z funkcji przewodniczącego Komisji ministra pracy Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz jego dymisji z funkcji ministra pracy. Chcą też m.in. wycofania z prac legislacyjnych zmian w kodeksie pracy, które zakładają uelastycznienie czasu pracy m.in. poprzez wydłużenie okresów rozliczeniowych pracy z 4 miesięcy do roku.
Skomentuj artykuł