Białoruś Krytykuje sankcje gospodarcze USA
Białoruś skrytykowała w piątek amerykańskie sankcje gospodarcze, nałożone dzień wcześniej w proteście przeciwko represjom reżimu prezydenta Alaksandra Łukaszenki wobec opozycji. Mińsk oskarżył USA o ograniczanie się do "starych stereotypów".
- Waszyngton przegapił kolejną okazję do wykazania się zdrowym rozsądkiem i pokonania kryzysu w naszych stosunkach - powiedział rzecznik białoruskiego MSZ Andrej Sawinych.
- Działania amerykańskiej administracji ograniczają się niestety do starych stereotypów, które prowadzą donikąd - dodał rzecznik.
To "odpowiedź na dalsze przetrzymywanie więźniów politycznych, dławienie działalności politycznej, nękanie dziennikarzy i przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego" - powiedziała rzeczniczka Departamentu Stanu Victoria Nuland.
Wyjaśniła, że sankcje są skierowane przeciwko "osobom odpowiedzialnym za represje na Białorusi po wyborach prezydenckich z 19 grudnia (2010 r.)".
USA i Unia Europejska wprowadziły wcześniej ograniczenia wjazdu i inne sankcje przeciwko prezydentowi Łukaszence i innym białoruskim urzędnikom państwowym.
Skomentuj artykuł