Białoruś: nasiliły się represje wobec dziennikarzy
Represje wobec białoruskich dziennikarzy nasiliły się. Aż 150 razy byli zatrzymywani podczas wykonywania pracy - poinformowało Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy (BAŻ) w opublikowanym w poniedziałek opracowaniu dotyczącym 2011 r.
BAŻ uważa, że najpoważniejsze przypadki łamania praw niezależnych mediów i dziennikarzy polegały m.in. na ściganiu karnym dziennikarzy, ich masowych zatrzymaniach podczas akcji protestacyjnych w całym 2011 r. oraz wydaniu przez Ministerstwo Informacji wniosków o wstrzymanie wydawania opozycyjnych gazet "Nasza Niwa" i "Narodnaja Wola".
Stowarzyszenie zwraca też uwagę na ograniczanie przez władze białoruskie wolności w internecie oraz nasilenie presji gospodarczej na niezależne media.
Po wyborach prezydenckich z 19 grudnia 2010 r. wszczęto sprawy karne przeciwko 7 dziennikarzom i członkom BAŻ, zarzucając im organizowanie masowych zamieszek i uczestniczenie w nich lub organizowanie działań poważnie naruszających porządek publiczny. W sumie 150 dziennikarzy zatrzymano podczas wykonywania pracy.
BAŻ wyraża też zaniepokojenie ponownym pojawieniem się "czarnej listy" ludzi kultury, których nazwisk nie wolno wymieniać w państwowych mediach. Są na niej nie tylko Białorusini, ale też np. zespół Pet Shop Boys, dramaturg Tom Stoppard czy aktorzy Jude Law i Kevin Spacey, którzy wyrażali solidarność z siłami demokratycznymi na Białorusi lub domagali się zwolnienia więźniów politycznych w tym kraju.
Wiosną 2011 r. providerzy internetowi dostali od Prokuratury Generalnej polecenie zablokowania w instytucjach państwowych dostępu do opozycyjnych portali Karta’97 i Biełorusskij Partizan - podkreśla BAŻ.
Stowarzyszenie wiąże przy tym wspomniane represje z kryzysem politycznym i gospodarczym, jaki powstał po wyborach prezydenckich z 19 grudnia 2010 r.
Niezależne Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy jest największą w kraju organizacją dziennikarską. W 2004 roku otrzymało nagrodę im. Andrieja Sacharowa, przyznawaną przez Parlament Europejski za zaangażowanie w obronę praw człowieka i działania na rzecz demokracji.
Skomentuj artykuł