Białoruś: Wandale złamali prawie 40 krzyży

PAP / psd

W Kuropatach pod Mińskiem, gdzie w końcu lat 30. NKWD rozstrzelało tysiące ludzi, nieznani sprawcy złamali w ostatnich dniach prawie 40 krzyży - informują w niedzielę białoruskie niezależne portale internetowe.

Według różnych źródeł od 36 do 38 krzyży, stojących na skraju lasu na uroczysku Kuropaty, wandale złamali u podstawy i przewrócili na ziemię. Krzyże znaleźli w sobotę działacze Partii Konserwatywno-Chrześcijańskiej Białoruski Front Narodowy (PKCh-BNF). Jak informują, 4 listopada krzyże jeszcze stały.

Aleś Czacholski z władz partii uważa, że akt wandalizmu ma związek z dwiema datami: 4 listopada, obchodzonym w Rosji jako Dzień Jedności Narodowej, oraz 7 listopada - rocznicą rewolucji październikowej, która na Białorusi jest dniem świątecznym.

Według białoruskich historyków w latach 1939-41 w Kuropatach zamordowano od 30 tys. do 250 tys. osób, w tym wielu Polaków. W 1989 roku parlament radzieckiej jeszcze Białorusi uznał uroczysko za memoriał ofiar stalinowskich represji.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Białoruś: Wandale złamali prawie 40 krzyży
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.