"30 lipca witebski sąd obwodowy orzekł kolejny wyrok śmierci wobec Wiktara Pawłaua, który był oskarżony o zamordowanie dwóch emerytek" - poinformowała Wiasna.
Do zabójstwa doszło w grudniu ubiegłego roku we wsi w obwodzie witebskim. 50-letni Pawłau przyszedł do domu dwóch starszych kobiet, by - jak twierdził w czasie procesu - kupić wino.
Mężczyzna ciężko pobił swoje ofiary i ukradł znajdujące się w domu pieniądze. W wyniku obrażeń kobiety zmarły - ich ciała znaleziono po kilku dniach.
Jest to już drugi wyrok śmierci w tym roku na Białorusi. W ubiegłym roku sądy skazały na najwyższy wymiar kary dwie osoby, a cztery wcześniejsze wyroki zostały wykonane.
Białoruś jest jedynym krajem w Europie i Wspólnocie Niepodległych Państw, w którym nadal stosuje się karę śmierci. Jest ona przewidziana za najcięższe zbrodnie i nie można na nią skazać kobiet oraz mężczyzn powyżej 65. i poniżej 18. roku życia. Wyrok jest wykonywany przez rozstrzelanie.
Według szacunków obrońców praw człowieka od powstania niezależnej Białorusi wykonano około 400 egzekucji.
O zniesienie kary śmierci lub wprowadzenie moratorium na jej wykonywanie niejednokrotnie apelowały do władz Białorusi Unia Europejska, Rada Europy, OBWE i międzynarodowe organizacje obrońców praw człowieka.
Skomentuj artykuł