Blisko 12,8 tys. ludzi zmarło na grypę A/H1N1
Blisko 12,8 tys. ludzi zmarło na świecie z powodu wirusa grypy A/H1N1, od kiedy go wykryto na przełomie marca i kwietnia 2009 roku – poinformowała w piątek Światowa Organizacja Zdrowia (WHO).
Na nową grypę zmarło co najmniej 12 799 ludzi, przy czym 579 osób w ciągu minionego tygodnia.
WHO podkreśla, że "obecnie wirus jest najbardziej aktywny" w częściach Europy Środkowej, Wschodniej i Południowo-Wschodniej, w Afryce Północnej oraz Azji Południowej.
Organizacja precyzuje, że obecność wirusa wciąż silna jest w Polsce, Serbii, na Ukrainie i w Gruzji; zanotowano tu znaczną liczbę osób cierpiących na choroby dróg oddechowych. Nowa grypa coraz mniej występuje na północy i zachodzie Europy.
W obu Amerykach, regionie najbardziej dotkniętym wirusem, liczba zgonów spada. Do 3 stycznia zanotowano 6 880 zgonów, przy czym w ostatnim tygodniu – 210 nowych przypadków śmiertelnych.
W Azji Południowej – na północy Indii, w Nepalu i na Sri Lance – zanotowano "tendencję wzrostową, jeśli chodzi o choroby oddechowe", podczas gdy w Wietnamie, Laosie i Kambodży zauważono spadek liczby zarażeń w grudniu.
W Azji Południowo-Wschodniej od początku roku odnotowano już 1 165 przypadków śmiertelnych; w ostatnim tygodniu starego roku – 1 056 zgonów.
Według WHO, w Chinach, Japonii i Hongkongu, podobnie jak w Azji Środkowej liczba zarażeń spada.
Skomentuj artykuł