Łącznie przez cały poniedziałek w Chinach kontynentalnych potwierdzono 21 nowych infekcji, ale 20 z nich wykryto u osób, które wróciły lub przybyły do ChRL z zagranicy – poinformowała państwowa komisja zdrowia. Jedyny przypadek zakażenia lokalnego odnotowano w mieście Wuhan, pierwotnym ognisku pandemii.
MSZ Chin opublikowało we wtorek w mediach społecznościowych zalecenie, aby Chińczycy unikali podróży do najbardziej dotkniętych koronawirusem krajów Europy, a także USA, Iranu i Korei Południowej. Władze zacieśniają również kontrole osób przybywających z zagranicy.
Liczący 11 mln mieszkańców Wuhan i wiele okolicznych miast prowincji Hubei poddano pod koniec stycznia surowej kwarantannie i praktycznie odcięto od świata. Od 11 lutego mieszkańcy Wuhanu nie mogą również wychodzić ze swoich osiedli.
We wtorek Wuhan zaczęli opuszczać lekarze i pielęgniarki, którzy w szczytowej fazie epidemii przybyli tam na pomoc z innych miast Chin – podał chiński dziennik „Global Times”. Według tej gazety ponad 3,5 tys. członków personelu medycznego z 41 zespołów z całego kraju pracowało w Wuhanie w 14 polowych szpitalach dla zakażonych.
Chińskie regiony poza Hubei stopniowo obniżają poziom oceny zagrożenia epidemiologicznego. Na przykład w Kantonie na południu kraju już wszystkie oprócz jednej dzielnicy uznano w poniedziałek za strefy niskiego ryzyka. Oznacza to, że firmy, fabryki i restauracje mogą prowadzić normalną działalność, jednak z zachowaniem pewnych środków ostrożności.
Już w kilkunastu chińskich regionach i miastach wydzielonych szpitale opuścili wszyscy pacjenci, u których wcześniej potwierdzono zakażenie koronawirusem. W niektórych innych prowincjach wciąż chorują tylko pojedyncze osoby – wynika z danych komisji zdrowia, przekazywanych przez aplikację Baidu.
Łącznie do wtorku w Chinach kontynentalnych stwierdzono ponad 80,8 tys. infekcji, ale prawie 68,7 tys. osób uznano już za wyleczone i wypisano ze szpitali. 3226 osób zmarło. Obecnie w kraju jest prawie 9 tys. pacjentów z potwierdzonym zakażeniem, z czego ponad 2,8 tys. określono jako przypadki ciężkie. Poza Hubei w szpitalach jest obecnie ok. 300 zakażonych osób.
* * *
Apel do czytelników DEON.pl:
W najbliższych dniach najważniejsze jest to, żebyśmy jako społeczeństwo zachowywali się odpowiedzialnie. Pamiętajmy, że nie chodzi tylko o nasze indywidualne zdrowie, ale też o zdrowie całego społeczeństwa.Jeżeli widzisz u siebie jakiekolwiek objawy choroby, nie bagatelizuj ich, zgłoś się do odpowiednich służb.
UWAGA: w takim przypadku nie idziemy do przychodni / szpitala (żeby nie zarażać innych), ale dzwonimy na całodobową infolinię pod numer 800 190 590. Bądźmy też na bieżąco z wytycznymi Głównego Inspektoratu Sanitarnego.Jeśli nie musisz - nie wychodź z domu. W niedzielę Mszę przeżyj w rodzinnym gronie i uczestnicz w niej za pomocą transmisji (tu można dać link do artykułu z transmisjami). Nie narażajmy siebie i innych. Dbajmy o siebie.
Skomentuj artykuł