Chorwacja: będzie druga tura wyborów
(fot. EPA/ANTONIO BAT)
PAP/ kn
Ubiegający się o reelekcję prezydent Chorwacji, socjaldemokrata Ivo Josipović, zmierzy się w drugiej turze wyborów 11 stycznia z kandydatką opozycyjnej Chorwackiej Wspólnoty Demokratycznej (HDZ) Kolindą Grabar-Kitarović - wynika z sondażu powyborczego.
Według tzw. exit poll (sondażu) Ipsos-Puls dla telewizji państwowej opublikowanego w niedzielę bezpośrednio po zamknięciu lokali wyborczych Josipović zdobył 38,9 proc. głosów, a jego rywalka - 38,1 proc.
Dwóch pozostałych kandydatów pozostało daleko w tyle za prowadzącymi.
Wstępne częściowe wyniki są spodziewane w niedzielę późnym wieczorem.
Na dwie i pół godziny przed zamknięciem lokali wyborczych frekwencja wynosiła 36,3 proc. i była wyższa niż w poprzednich wyborach sprzed pięciu lat.
Urząd prezydenta w Chorwacji - najnowszym kraju członkowskim Unii Europejskiej - ma charakter raczej reprezentacyjny, lecz wybory są uważane za test dla centrolewicowego rządu w obliczu poważnych problemów gospodarczych kraju, liczącego 4,3 mln mieszkańców. W trzecim kwartale 2014 roku gospodarka skurczyła się o 0,5 proc., przy czym był to już dwunasty z rzędu kwartalny spadek. Bezrobocie sięga 20 proc., a wśród młodzieży przekracza 40 proc.
Josipović prowadził kampanię pod hasłami zmian w konstytucji, mających ożywić gospodarkę. Mówił o podziale kraju na kilka regionów mających znaczną samodzielność. Zapowiadał, że podda swe koncepcje pod referendum, jeśli rząd nie poprze go w kwestiach reform.
Jego kontrkandydatka z HDZ Kolinda Grabar-Kitarović to była minister ds. integracji europejskiej i szefowa dyplomacji, była ambasador w USA, w latach 2011-2014 jedna z siedmiorga asystentów ówczesnego sekretarza generalnego NATO Andersa Fogha Rasmussena (pierwsza kobieta na tym stanowisku). Zapowiadała, że "walnie pięścią w stół" i zmusi do ustąpienia rząd premiera Zorana Milanovicia, przywódcy Socjaldemokratycznej Partii Chorwacji.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł