Cox i Kwaśniewski spotkali się z Tymoszenko
Wysłannicy Parlamentu Europejskiego: były prezydent RP Aleksander Kwaśniewski i były przewodniczący PE Pat Cox, którzy w czwartek spotkali się w charkowskim szpitalu z odbywającą karę więzienia byłą premier Ukrainy Julią Tymoszenko, nie skomentowali wizyty.
Ukraińskie media piszą, że Cox i Kwaśniewski spędzili w szpitalu, gdzie znajduje się odbywająca leczenie Tymoszenko, nieco ponad godzinę.
Agencja Interfax-Ukraina podaje, że dyżurujący przed szpitalem stronnicy byłej premier zapytali Aleksandra Kwaśniewskiego, co będzie z Tymoszenko, na co miał odpowiedzieć: "Wszystko będzie dobrze, pracujemy nad tym".
Wysłannicy PE opuścili teren szpitala w mikrobusie w asyście samochodu policyjnego i nie zatrzymali się przy dziennikarzach, którzy czekali u wejścia do budynku szpitalnego - poinformowała agencja Interfax-Ukraina. Pisze, że zwolennicy Tymoszenko pod szpitalem, których liczby nie podano, skandowali: "Wolność dla Julii".
Według źródła agencji wysłannicy PE mają wrócić na Ukrainę w przyszłym tygodniu, prawdopodobnie 7-8 listopada.
Na Ukrainę przylecieli we wtorek, 29 października. Przed przyjazdem do Charkowa odbyli spotkania z premierem Ukrainy Mykołą Azarowem i sekretarzem Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RNBiO) Andrijem Klujewem. W czwartek doszło do spotkania z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem. O wynikach spotkania nie poinformowano.
To kolejna wizyta Kwaśniewskiego i Coksa na Ukrainie. Ich misją jest doprowadzenie do wypuszczenia z więzienia opozycjonistki Julii Tymoszenko, czego domaga się od Ukrainy Unia Europejska. Rozwiązanie sprawy Tymoszenko jest warunkiem podpisania umowy stowarzyszeniowej UE-Ukraina.
Tymoszenko została skazana na siedem lat więzienia za przekroczenie uprawnień przy zawieraniu umów gazowych z Rosją. Zdaniem Unii była premier trafiła do więzienia z powodów politycznych.
Skomentuj artykuł