Dara: Ciała na ulicach, nie można ich zebrać
AFP / PAP / slo
Ponad 3 tys. funkcjonariuszy syryjskich służb bezpieczeństwa wspieranych przez czołgi wkroczyło w poniedziałek rano do miasta Dara na południu Syrii - informują obrońcy praw człowieka, z którymi rozmawiała AFP. W mieście są zabici i ranni.
Aktywista, z którym francuska agencja rozmawiała przez telefon dodał, że mieszkańcy miasta nie mogą podać liczby ofiar, ponieważ "ciała leżą na ulicach i nie można ich zebrać".
- Snajperzy zajęli pozycje na dachach, a w centrum miasta są czołgi - dodaje źródło AFP.
Informację, że setki funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa wspieranych przez wozy opancerzone wkroczyło do Dary, gdzie w nocy z niedzieli na poniedziałek słychać było strzały, potwierdził też inny rozmówca AFP.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł