Dzieci-uchodźcy z Syrii rekrutowane do armii
Z raportu Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR) opublikowanego we wtorek wynika, że wiele syryjskich dzieci przebywających w obozach dla uchodźców narażonych jest na rekrutację do armii, wykorzystywanie seksualne i przymusową pracę.
Według raportu bardzo wiele dzieci - uchodźców bywa rekrutowanych przez zbrojne milicje, które usiłują je wysłać z powrotem do Syrii, by walczyły jako mali żołnierze.
Z danych UNHCR wynika, że powyższe zagrożenia dotyczą wszystkich uchodźców, ale na wszelkie formy wykorzystywania najbardziej narażone są kobiety i dzieci.
W obozach działają zarówno organizacje przestępcze, jak i grupy syryjskich powstańców, które zabiegają tam "o swoje finansowe i polityczne interesy" - głosi raport.
Ponad 1,8 mln Syryjczyków uciekło z kraju od wybuchu powstania przeciwko reżimowi Baszara el-Asada.
Uchodźcy syryjscy znajdują schronienie głównie w krajach regionu. W połowie maja UNHCR poinformował, że ok. 473 tys. z nich żyje w Jordanii, ok. 470 tys. w Libanie, 347 tys. w Turcji, 147 tys. w Iraku, ok. 67 tys. w Egipcie i mniej więcej 10 tys. w innych krajach Afryki Północnej.
Według najnowszych doniesień Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka od początku rebelii w 2011 roku zginęło w Syrii ponad 100 tys. ludzi.
ONZ informuje, że miejsce pobytu, także na terytorium Syrii, musiało zmienić 7,8 mln mieszkańców tego kraju. Syria ma ponad 22 mln ludności.
Skomentuj artykuł