Egipt: apel o pokój na Bliskim Wschodzie

Egipt: apel o pokój na Bliskim Wschodzie
(fot. EPA/KHALED ELFIQI)
PAP / psd

Prezydent Egiptu Abd el-Fatah es-Sisi zaapelował w niedzielę do Izraela, by rozważył wznowienie rozmów pokojowych z Palestyńczykami. Do działań na rzecz osiągnięcia pokoju na Bliskim Wschodzie wzywał też szef amerykańskiej dyplomacji John Kerry.

Sisi i Kerry przemawiali w Kairze, gdzie w niedzielę trwa międzynarodowa konferencja donatorów na rzecz odbudowy Strefy Gazy, zniszczonej w czasie izraelskiej ofensywy, która trwała od 8 lipca do 26 sierpnia.

W jednodniowym spotkaniu uczestniczy m.in. palestyński prezydent Mahmud Abbas, sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun i odchodząca szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton. W konferencji bierze udział 70 krajów i organizacji międzynarodowych.

DEON.PL POLECA

"Rezultatem tej konferencji nie powinny być jedynie zebrane pieniądze, ale ponowne zaangażowanie wszystkich stron na rzecz pokoju, który spełniałby aspiracje Izraelczyków, Palestyńczyków i wszystkich mieszkańców regionu" - mówił Kerry. Zapewnił, że USA byłyby w pełni zaangażowane w proces pokojowy.

Kerry od lipca 2013 r. do kwietnia br. intensywnie zabiegał o porozumienie między Palestyńczykami a Izraelem. Jego misja zakończyła się fiaskiem po ogłoszenie przez skonfliktowane dotąd palestyńskie partie, Fatah i Hamas, porozumienia w sprawie utworzenia wspólnego rządu przejściowego i nowych wyborów.

Według agencji Reutera szanse na wznowienie procesu pokojowego są niewielkie. AFP przypomina, że minister spraw zagranicznych Izraela Awigdor Lieberman nie został nawet zaproszony do Kairu. "Trzeba sprawdzić, czego miałyby dotyczyć te negocjacje. Jeżeli miałyby one obejmować tylko palestyńskie żądania, to sprawa jest stracona" - ocenił szef izraelskiej dyplomacji w wywiadzie udzielonym portalowi internetowemu.

Otwierając kairską konferencję Sisi oświadczył, że "nadszedł czas na zakończenie konfliktu" izraelsko-palestyńskiego. Apelował o nowe rozmowy pokojowe, których podstawą byłaby inicjatywa przedstawiona w 2002 r. przez Ligę Arabską i odrzucona przez państwo żydowskie.

"Ten moment powinien być punktem wyjścia do osiągnięcia pokoju, który zapewni stabilność i sprawi, że marzenie o współistnieniu stanie się rzeczywistością. Taka wizja zawarta jest w arabskiej inicjatywie pokojowej" - powiedział egipski prezydent.

Plan, do którego nawiązywał Sisi, został przedstawiony przez Arabię Saudyjską na szczycie Ligii Arabskiej w 2002 r. w Bejrucie. Projekt przewiduje normalizację stosunków między krajami arabskimi a Izraelem. W zamian Izrael miałby całkowicie wycofać się z terytoriów palestyńskich okupowanych od wojny sześciodniowej z 1967 r., w tym ze wschodniej części Jerozolimy, która stałaby się palestyńską stolicą. W deklaracji mówi się też o "sprawiedliwym rozwiązaniu" sprawy palestyńskich uchodźców.

Sisi podkreślił, że odbudowa Strefy Gazy wymaga "trwałego spokoju" w stosunkach między Izraelem a radyklanym Hamasem, który od 2007 r. kontroluje palestyńską enklawę. Aby doszło do odbudowy, "pełną władzę" powinna sprawować tam Autonomia Palestyńska, na której czele stoi Abbas.

Trwająca 50 dni wojna w Strefie Gazy była najpoważniejszym w skutkach konfliktem między Hamasem a Izraelem od 2008 r. - pisze agencja AP. Zginęło ponad 2,1 tys. Palestyńczyków, głównie cywilów, oraz 73 Izraelczyków. 11 tys. Palestyńczyków odniosło obrażenia, a 100 tys. ludzi zostało bez dachu nad głową.

Abbas poinformował, że koszt całkowitej odbudowy Strefy ze zniszczeń wojennych szacuje się na 4 miliardy dolarów. "Tę tragedię trudno jest opisać słowami. Całe dzielnice zostały zrównane z ziemią, a 90 rodzin nie figuruje już w dokumentach" - oświadczył palestyński prezydent, zapewniając, że środki zostaną wykorzystane w przejrzysty sposób.

Przypomniał, że w 2009 r. społeczność międzynarodowa spotkała się w Egipcie, by zebrać środki na odbudowę Gazy. "Obiecaliśmy nasze wsparcie i udało nam się odbudować Strefę Gazy. Dzisiaj znowu tu jesteśmy. Cykl odbudowy i destrukcji trwa, sytuacja się pogarsza" - ubolewał Abbas.

Podczas konferencji Kerry ogłosił natychmiastową pomoc dla Gazy w wysokości 212 mln dolarów. Ashton poinformowała, że UE przeznaczy na odbudowę palestyńskiej enklawy 450 mln euro.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Egipt: apel o pokój na Bliskim Wschodzie
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.