Ekspert: Niemcy otwarte na Andrzeja Dudę
Niemcy są bardzo otwarte na nowego prezydenta - mówi o piątkowej wizycie Andrzeja Dudy w Niemczech dr Agnieszka Łada z ISP. Podkreśla, że "czasy braci Kaczyńskich" - jak nazywa rządy PiS i prezydenturę Lecha Kaczyńskiego - nazywane są "epoką lodowcową" w relacjach polsko-niemieckich.
- Niemcy są bardzo otwarte na nowego prezydenta. (...) To nie jest tak, że są negatywnie nastawieni do prezydenta Dudy, raczej odwrotnie. Mówią: są świetne stosunki z Polską, więc na pewno one nadal będą takie dobre, w związku z tym prezydent Duda odpowiedział na te oczekiwania, tu żadna ze stron nie zaskoczyła - powiedziała PAP Łada.
Podkreśliła, że to kolejne miesiące pokażą, jak będzie przebiegać współpraca polsko-niemiecka. - Liczmy, że jak najlepiej, bo obie strony są otwarte i chętne do konstruktywnych relacji, obie strony podkreślają, że są to kluczowe relacje i oby tak pozostało - zaznaczyła.
Ekspertka oceniła, że wizyta prezydenta Dudy w Berlinie nie przyniosła żadnych zaskoczeń.
Zaznaczyła jednocześnie, że podczas pierwszej zagranicznej wizyty głowy państwa nigdy nie są podejmowane kluczowe decyzje. - Te wizyty zawsze muszą służyć wzajemnemu poznaniu się, wymienieniu poglądów. Natomiast nigdy podczas takich wizyt nie dochodzi do przełomu. (...) Nie ma też takich problemów w relacjach polsko-niemieckich, żeby do tego przełomu musiało dochodzić - tłumaczyła.
Przekonywała też, że fałszywe jest "rozkręcanie oczekiwań, że prezydent coś radykalnie zmieni przy pierwszej wizycie".
Skomentuj artykuł