Google coraz bardziej sięga po energię odnawialną
Google zapowiada, że podwoi ilość energii odnawialnej, jaka będzie wykorzystywana do zasilania ich centr danych - podała w czwartek agencja Associated Press, powołując się na raport koncernu. Firma chce pozyskiwać do 842 megawatów prądu z nowych elektrowni.
Ogłoszone w czwartek plany dotyczą energii, która będzie miała być pozyskana z sześciu nowych elektrowni wiatrowych i słonecznych, które mają wytworzyć do 842 megawatów. Ich budowa ma się zakończyć w ciągu najbliższych dwóch lat. Infrastruktura ma być podbudowana w Stanach Zjednoczonych, Chile i Szwecji. Google nie poinformowało, jaki będzie koszt tych inwestycji.
AP podkreśla, że niektóre z kontraktów na dostawy energii odnawialnej dla Google'a zostały podpisane kilka tygodni temu. Amerykański koncern ogłosił swe plany w czasie, kiedy w Paryżu odbywa się szczyt klimatyczny.
- To odpowiedni czas na tego typu zobowiązanie - powiedział dyrektor Google'a do spraw centr danych.
Do tej pory amerykański koncern podpisał kontrakty, na mocy których ma otrzymywać ze źródeł odnawialnych do 2 gigawatów energii. Do 2025 roku firma chce w ten sposób pozyskać do 3,6 gigawatów.
AP tłumaczy jednocześnie, że 2 gigawaty wystarczą do zasilenia prądem 2 mln mieszkań w Europie w przeciągu roku.
Z najnowszych obliczeń Google'a wynika, że obecnie energia odnawialna stanowi 37 proc. całkowitej ilości prądu wykorzystywanego przez ich centra danych. Poza Google podobne plany mają także Apple i Facebook.
Skomentuj artykuł