Klich: przekazanie projektu raportu w środę
Przedstawiciel Polski przy MAK Edmund Klich przyjechał do siedziby MAK w Moskwie, gdzie otrzyma projekt jego raportu końcowego dotyczącego katastrofy polskiego Tu-154M. Według źródła zbliżonego do MAK, przekazanie raportu nastąpi w środę.
Przekazanie przez Międzypaństwowy Komitet Lotniczy (MAK) stronie polskiej projektu raportu końcowego dotyczącego katastrofy prezydenckiego Tu-154M pod Smoleńskiem nastąpi w środę - poinformował we wtorek w Moskwie przedstawiciel Polski przy MAK Edmund Klich.
Według Klicha, przekazanie projektu planowane jest na godz. 14.00 czasu moskiewskiego (12.00 czasu polskiego). Przedstawiciel Polski przy MAK podał też, że dokument ten liczy ponad 200 stron.
Klich przekazał, że projekt raportu zostanie mu zaprezentowany w środę o 9.30 (7.30).
Dziś zapoznaje się w siedzibie MAK z protokołem z badań elementów systemów pokładowych Tupolewa, znalezionych na miejscu katastrofy. Ten dokument liczy około 80 stron i także zostanie przekazany stronie polskiej.
Polska będzie miała teraz 60 dni na przedstawienie swojego stanowiska, uwag i wniosków. Zostaną one następnie rozpatrzone przez Komisję Techniczną Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego. Przepisy nie narzucają MAK żadnych terminów, w jakich powinien on ustosunkować się do ewentualnych zastrzeżeń strony polskiej.
19 maja MAK ogłosił wstępny raport na temat katastrofy. Podał m.in., że w kabinie pilotów były dwie postronne osoby; drzwi do kabiny podczas lądowania były otwarte; przy wylocie załoga nie miała informacji o pogodzie w Smoleńsku, a kontrolerzy lotu i załoga polskiego Jaka-40 (który lądował wcześniej) informowali Tu-154M o pogarszaniu się pogody.
Zbieranie informacji na temat katastrofy MAK zakończył 23 września. Wtedy też rozpoczął redagowanie końcowego raportu.
Skomentuj artykuł