"Konieczne jest, by Kadafi zrzekł się władzy"

"Konieczne jest, by Kadafi zrzekł się władzy"
(fot. EPA/PEER GRIMM)
PAP / psd

Międzynarodowa grupa kontaktowa ds. Libii obstaje przy odejściu Muammara Kadafiego, uważając to za warunek uregulowania konfliktu libijskiego. Grupa wspomoże finansowo powstańców - poinformowano w komunikacie po środowym spotkaniu w Dausze, stolicy Kataru.

Według grupy "konieczne" jest, by "pułkownik Kadafi zrzekł się władzy", by ułatwić uregulowanie kryzysu politycznego w Libii. Odejście libijskiego przywódcy "utorowałoby drogę do kompleksowego procesu politycznego, umożliwiającego obywatelom Libii decydowanie o własnej przyszłości" - wynika z tekstu końcowego oświadczenia, odczytanego dziennikarzom przez premiera i ministra spraw zagranicznych Kataru szejka Hamada ibn Dżasima ibn Dżabra as-Saniego.

Podczas środowego spotkania, w którym uczestniczyli przedstawiciele powstańczych władz, grupa postanowiła też utworzyć "tymczasowy mechanizm finansowy", by wspomóc powstańczą Narodową Radę Libijską, powołaną przez oponentów reżimu Kadafiego. Jak pisze Reuters, chodzi o wcześniejszy pomysł utworzenia funduszu pomocy powstańcom z wykorzystaniem zamrożonych środków reżimu Kadafiego.

"Uczestnicy zgodzili się, że Tymczasowy Mechanizm Finansowy będzie mógł zapewnić metodę, dzięki której Narodowa Rada Libijska i społeczność międzynarodowa będą zarządzały przychodami z myślą o zaspokojeniu krótkoterminowych potrzeb finansowych i potrzeb strukturalnych" w Libii - głosi tekst komunikatu.

O ustanowienie "tymczasowego mechanizmu finansowego" zaapelował na środowym spotkaniu brytyjski minister spraw zagranicznych William Hague. Wyjaśniał, że mechanizm ten pokryje wydatki sektora publicznego w kontrolowanych przez powstańców częściach Libii.

Hague mówił wcześniej BBC, że grupa kontaktowa wzywa do utworzenia specjalnego funduszu, który mógłby być finansowany przez kraje Zatoki Perskiej.

Szef francuskiej dyplomacji Alain Juppe oświadczył, że siły koalicji muszą kontynuować wywieranie silnej presji wojskowej na oddziały Kadafiego, by przekonać go, że "nie ma wyjścia".

Juppe podkreślał, że konieczna jest większa koordynacja między NATO a opozycyjną Narodową Radą Libijską w sprawie celów nalotów.

W środę w stolicy Kataru Dausze odbyło się drugie spotkanie grupy kontaktowej ds. Libii, utworzonej w celu uregulowania libijskiego kryzysu. W jej skład wchodzą kraje członkowskie NATO, UE, a także kraje arabskie i muzułmańskie. W środowym spotkaniu uczestniczyli także przedstawiciele powstańczej Narodowej Rady Libijskiej.

Z Polski do Dauhy poleciał szef dyplomacji Radosław Sikorski.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"Konieczne jest, by Kadafi zrzekł się władzy"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.