Koronawirus. Niemcy chcą, aby jeszcze w marcu uczniowie wrócili do szkół
Według przewodniczącej niemieckiej konferencji ministrów edukacji Britty Ernst, wszyscy uczniowie powinni móc powrócić do szkoły w marcu. - Nie możemy czekać jeszcze przez kolejne tygodnie. Zamknięcie szkół ma zbyt wysoką cenę społeczną - podkreśliła Ernst w wywiadzie udzielonym w piątek portalowi RND.
Jak podkreśliła minister Ernst, dzieci i młodzież bardzo ucierpiały przez ograniczenia kontaktów - nie tylko z powodu gorszych możliwości edukacyjnych, ale także psychologicznych.
- To nie powinno pozostawiać nas obojętnymi - stwierdziła Ernst. - Dla mnie jest jasne, że musimy otworzyć nie tylko szkoły podstawowe, ale także musimy przynajmniej przejść na nauczanie hybrydowe w szkołach średnich - podkreśliła.
W połowie grudnia zeszłego roku rząd Niemiec zdecydował o wprowadzeniu twardego lockdownu w całym kraju. Zamknięto wówczas wszystkie szkoły.
W lutym br. podczas wirtualnego spotkania kanclerz Angeli Merkel z premierami krajów związkowych zdecydowano, że nie będzie ogólnokrajowych jednolitych przepisów dotyczących otwierania szkół. Angela Merkel i szefowie rządów krajowych zgodzili się, że same landy zdecydują o otwieraniu placówek oświatowych "w ramach swojej suwerenności kulturowej".
Źródło: PAP / KB
Skomentuj artykuł