"Król gaf wygrał ze sztywnym ideologiem"

Francuska prasa, komentując zwycięstwo Bronisława Komorowskiego wskazuje, że "Polska wybiera stabilność", chociaż według "Le Figaro" niewiele brakowało, by wygrał Jarosław Kaczyński.

W opinii komentatorów dziennika "Liberation" Polacy postanowili "położyć kres burzliwemu współrządzeniu" Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. "Liberałowie wypływają na spokojne wody" - tak komentuje ta lewicowa gazeta rezultaty wyborów prezydenckich w Polsce, podkreślając jednak, że Bronisławowi Komorowskiemu brakuje charyzmy.

"Le Figaro", przedstawiając sylwetkę zwycięzcy używa jeszcze bardziej dosadnych określeń: "całkowicie pozbawiony charyzmy", "autor strasznych gaf", mający "mało polotu" i będący dotąd "raczej mało wyróżniającym się politykiem".

W opinii "Le Figaro" Kaczyński jest natomiast "kompulsywnym agitatorem" i "sztywnym ideologiem", chociaż gazeta zauważa, że jego "spektakularny" rezultat oznacza dla PiS "nowe perspektywy przed przyszłorocznymi wyborami do Sejmu".