"Le Figaro": francuskie siły specjalne operują w Jemenie
(fot. Dmitry Chulov / shutterstock.com)
PAP / kk
Francuskie siły specjalne operują w Jemenie, gdzie współpracują z oddziałami Zjednoczonych Emiratów Arabskich - podał w sobotę dziennik "Le Figaro", powołując się na dwa wojskowe źródła. Wojska ZEA są częścią arabskiej koalicji walczącej z rebeliantami Huti.
Paryska gazeta nie podała szczegółów na temat operacji wojskowych, w które zaangażowani są francuscy żołnierze.
Kierowana przez Arabię Saudyjską koalicja w tym tygodniu rozpoczęła ofensywę na kontrolowany przez rebeliantów port Al-Hudajda w zachodnim Jemenie. Jak podaje w sobotę "The Guardian", w walkach o to miasto nad Morzem Czerwonym zginęło dotychczas ok. 280 osób.
W piątek francuskie ministerstwo obrony przekazało, że Paryż rozważa możliwość przeprowadzenia operacji trałowania min, aby zapewnić dostęp do portu Al-Hudajdy, gdy koalicja arabska zakończy swoje działania wojskowe.
Resort poinformował jednocześnie, że na tym etapie Francja nie prowadziła operacji wojskowych w zachodnim Jemenie i nie stanowi części koalicji.
Jak ocenia Reuters, bitwa o Al-Hudajdę będzie prawdopodobnie największą w czasie trzyletnich walk pomiędzy koalicją państw arabskich a rebeliantami z Huti, wspieranymi przez Iran. Teheran zaprzecza, jakoby dozbrajał rebeliantów.
Od marca 2015 roku koalicja zwalcza Hutich, zmierzających do obalenia prezydenta Jemenu Abd ar-Raba Mansura al-Hadiego. Huti kontrolują Sanę oraz duże tereny na północy i zachodzie kraju. Saudyjczycy chcą, by władzę w Jemenie całkowicie przejął Hadi.
Jemen pogrążony jest w chaosie od 2011 roku, gdy społeczna rewolta położyła kres wieloletnim dyktatorskim rządom prezydenta Alego Abd Allaha Salaha. Konflikt nasilił się wraz z interwencją Arabii Saudyjskiej i jej sojuszników.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł