Microsoft na celowniku Komisjii Europejskiej
KE otworzyła we wtorek postępowanie antymonopolowe wobec producenta oprogramowania komputerowego, koncernu Microsoft. Chce sprawdzić, czy firma wywiązuje się ze swych zobowiązań z 2009 roku, by oferować klientom wolny wybór przeglądarek internetowych.
Chodzi o obawy, że Microsoft nadal integruje swoją przeglądarkę Internet Explorer z systemem operacyjnym Windows. KE otrzymała informacje, że Microsoft nie dołączył "okienka wyboru" przeglądarki do wypuszczonego w lutym ubiegłego roku oprogramowania Windows 7 Service Pack 1.
- Jeśli postępowanie potwierdzi naruszenie zasad konkurencji, Microsoft musi liczyć się z sankcjami - zapowiedział podczas konferencji prasowej komisarz UE ds. konkurencji Joaquin Almunia. Dodał, że "użyje wszystkich instrumentów", by - w razie potrzeby - wymusić na firmie przestrzeganie zasad konkurencji.
Almunia dodał, że KE po raz pierwszy ma do czynienia ze sprawą, w której firma nie wywiązuje się ze zobowiązań antymonopolistycznych wobec Komisji Europejskiej i że fakt ten będzie uwzględniony przy nakładaniu ewentualnych sankcji na firmę. Nie sprecyzował, kiedy zakończy się postępowanie.
Microsoft wysyłał do KE raporty, z których wynikało, że wypełnia zobowiązania, jednak Bruksela dostała sygnały od jego konkurentów, że tak nie jest.
W reakcji na decyzję KE amerykański koncern przeprosił za problem i poinformował, że powodem braku wyboru była usterka techniczna. "Błąd techniczny sprawił, że nie udało nam się dołączyć okienka wyboru do oprogramowania Windows 7 Service Pack 1" - napisał Microsoft w komunikacie.
Poinformował o podjęciu "natychmiastowych kroków w celu rozwiązania tego problemu" i wyraził "głębokie ubolewanie, że doszło do błędu". Firma dodała, że obecnie rozpowszechnia oprogramowanie z opcją wyboru.
W lipcu 2009 roku Microsoft zobowiązał się, że zaoferuje użytkownikom komputerów możliwość wyboru przeglądarki internetowej, aby zapobiec karom antymonopolowym, jakie groziły mu ze strony KE.
Wcześniej, w lutym 2008 roku KE ukarała Microsoft grzywną rekordowej wysokości 899 milionów euro za inne praktyki monopolistyczne, takie jak zwlekanie z ujawnieniem informacji o oprogramowaniu i żądanie wygórowanych stawek od konkurencji, co utrudniało współpracę konkurencyjnych produktów z systemem Windows.
Pierwszy raz KE zajęła się sprawą Internet Explorera, reagując na złożoną w grudniu 2007 roku skargę norweskiej firmy Opera Software, produkującej m.in. przeglądarkę internetową.
Internet Explorer, dostarczany wraz z systemem operacyjnym Windows i nie dający się odinstalować, pozostaje najpopularniejszą przeglądarką internetową, ale coraz więcej użytkowników komputerów sięga po produkty konkurencji, takie jak przeglądarka Firefox kalifornijskiej firmy Mozilla Corp., wspomniana Opera, czy Chrome firmy Google.
Skomentuj artykuł