"Morsy" w Europie świętują Nowy Rok
(fot. PAP/EPA/BRAM VAN DER BIEZEN)
PAP / mh
Aby uczcić Nowy Rok, prawie 50 tys. Holendrów zanurzyło się w czwartek w lodowatym Morzu Północnym. Na noworoczną kąpiel w zimnej wodzie zdecydowały się też tysiące Europejczyków - pisze agencja AFP.
W Hadze, najpopularniejszym miejscu w Holandii, gdzie "morsy" spotykają się z okazji Nowego Roku, 10 tys. osób o godz. 12 wbiegło do mającej 7 st. Celsjusza wody. Wcześniej ogrzali się przy dźwiękach popularnej muzyki.
Temperatura powietrza wynosiła 4 st. Celsjusza, ale z powodu silnego wiatru odczuwalna była bliska minus 1 st. Celsjusza - poinformowali organizatorzy.
30-letni Martijn powiedział agencji AFP, że w tradycyjnej noworocznej kąpieli bierze udział już 14. raz. "To prawdziwa tradycja, pozwala rozpocząć rok w świetny sposób i natychmiast zacząć realizować noworoczne postanowienia" - dodał.
Tradycja zanurzania się w wodzie w Nowy Rok w Holandii sięga 1960 roku, gdy kilka osób po raz pierwszy podjęło to wyzwanie. Z każdym rokiem amatorów zimnych kąpieli przybywało.
Noworoczna kąpiel przyciąga tłumy "morsów" także w innych krajach. W Genewie, na zachodzie Szwajcarii, ok. 50 osób wykąpało się w Jeziorze Genewskim. W Rzymie nurkowano w Tybrze. W Irlandii Północnej, a także we Francji, wiele osób, które odważyły się wejść do zimnej wody, było przebranych za superbohaterów, Obelixa czy Świętego Mikołaja.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł