Na Haiti nadal rośnie liczba ofiar cholery. Dziesięć tygodni od wybuchu epidemii, zmarło już na cholerę ponad 2 700 ludzi, a prawie 130 tysięcy zaraziło się nią - poinformowało w poniedziałek haitańskie ministerstwo zdrowia.
Każdego dnia na Haiti umiera na cholerę około 40 osób. Międzynarodowi eksperci obawiają się, że w przyszłym roku zarazi się nią w tym kraju nawet 400 tysięcy ludzi.
Epidemia tej choroby, pierwsza na Haiti od ponad stu lat, wybuchła w październiku w centrum kraju, w okolicach rzeki Artibonite. Wielu Haitańczyków nie wie, jak postępować w przypadku zarażenia i szuka pomocy, gdy jest już na nią za późno. Według ekspertów, rzeczywista liczba ofiar śmiertelnych i zarażonych jest znacznie większa od tej, którą podają haitańskie władze.
Skomentuj artykuł