Nepal: 19 zabitych, 16 rannych w wypadku autokaru. Kierowca był pijany i jechał za szybko
Dziewiętnaście osób zginęło, a szesnaście zostało rannych w sobotę w wyniku wypadku autokaru w środkowym Nepalu. Autobus zjechał z krętej górskiej drogi i runął w przepaść do rzeki Trishuli - poinformowała nepalska policja.
Do wypadku doszło około 80 km na wschód od stolicy kraju Katmandu.
Bilans ofiar śmiertelnych może wzrosnąć, gdyż dwie ranne osoby trafiły do szpitala z obrażeniami zagrażającymi życiu. Czternastu pozostałych poszkodowanych jest w stabilnym stanie.
W akcji ratunkowej brali udział nurkowie. Wykorzystano w niej także dźwig, żeby z wnętrza praktycznie całkowicie zanurzonego pod wodą wraku wydobyć rannych.
Policja na razie bada dokładne przyczyny wypadku. Lokalne media cytują ocalałych pasażerów, według których doszło do niego, ponieważ kierowca był pijany i jechał zbyt szybko.
W położonym w znacznej części w wysokich górach Nepalu, ginie na drogach co roku setki osób w wyniku nieszczęśliwych wypadków, do których przyczyniają się trudne warunki jazdy.
Skomentuj artykuł