Niebezpieczeństwo zarażenia ebolą rośnie

Niebezpieczeństwo zarażenia ebolą rośnie
(fot. European Commission DG ECHO / (CC BY-ND 2.0) / flickr.com)
PAP / pk

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) określiła w piątek epidemię wirusa Ebola w Afryce Zachodniej jako sytuację nadzwyczajną dla zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym. Powstrzymanie epidemii wymaga nadzwyczajnych środków - dodano.

Szefowa WHO Margaret Chan podkreśliła, że piątkowy komunikat stanowi "wyraźne wezwanie do solidarności międzynarodowej". Zwróciła zarazem uwagę, że choć w wielu krajach prawdopodobnie nie będzie ani jednego przypadku zachorowania, to państwa zmagające się z epidemią nie mogą zostać pozostawione same sobie.

DEON.PL POLECA

"Kraje dotychczas zmagające się z wirusem po prostu nie mają możliwości poradzenia sobie samodzielnie z epidemią na taką skalę i o takiej złożoności" - podkreśliła Chan na konferencji w Genewie. Wezwała społeczność międzynarodową do "zapewnienia możliwie jak najszybszego wsparcia".

Jednocześnie WHO uznała, że nie ma potrzeby wprowadzania powszechnego zakazu podróży międzynarodowych czy handlu w związku z epidemią gorączki krwotocznej. Zalecono, by kraje "przygotowały się na wykrywanie i postępowanie w przypadku zachorowań", a także "ułatwiły procedury ewakuacji swoich obywateli, zwłaszcza personelu medycznego, który jest narażony" na zakażenie.

Jak podkreślono, wszystkie kraje, w których dochodzi do zakażeń - do tej pory są to Gwinea, Liberia, Nigeria i Sierra Leone - powinny wprowadzić u siebie stany nadzwyczajne.

W tym tygodniu obradowała w Genewie komisja ekspertów mających za zadanie ocenić powagę zagrożenia.

Szef WHO ds. bezpieczeństwa zdrowotnego Keiji Fukuda powiedział dziennikarzom, że organizacja jest "w pełni przygotowana na to, że w ciągu wielu miesięcy epidemia osiągnie wysoki poziom". "Jest prawdopodobne, że sytuacja pogorszy się, a potem dojdzie do poprawy" - dodał.

WHO poinformowała w piątek, że epidemia Eboli - największa i najdłuższa w historii - jest niepokojąca wystarczająco, aby zakwalifikować ją jako sytuację nadzwyczajną na skalę międzynarodową. Organizacja wydała podobne ostrzeżenia dla pandemii świńskiej grypy w 2009 roku i szerzenia się wirusa polio w maju bieżącego roku.

Obecna epidemia wirusa Eboli rozpoczęła się w marcu w Gwinei i rozprzestrzeniła się do Sierra Leone i Liberii. Przypadki zachorowań odnotowano też w Nigerii.

Od początku roku epidemia spowodowała śmierć prawie 1000 ludzi. Wirus, który wywołuje gorączkę krwotoczną, przenosi się przez krew i płyny ustrojowe. Niebezpieczne jest także dotykanie ciała zmarłego. Do symptomów choroby należą: gorączka, krwotoki wewnętrzne i zewnętrzne, a w ostatnim stadium choroby - wymioty i biegunka.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Niebezpieczeństwo zarażenia ebolą rośnie
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.