"Nikt nie może unieważnić tego referendum"
Prorosyjski premier Krymu Siergiej Aksjonow oznajmił w sobotę, że Krym przeprowadzi referendum ws. wejścia Krymu do Federacji Rosyjskiej i nikt nie może go unieważnić. Projekt głosowania ws. przyszłości Krymu za nielegalny uznali przywódcy europejscy i USA.
Według Aksjonowa krymscy deputowani "jednogłośnie zrealizowali wolę mieszkańców Krymu i zagłosowali za przeprowadzeniem referendum 16 marca i nikt nie będzie mógł tego odwołać".
Parlament Krymu opowiedział się w czwartek za wejściem półwyspu w skład Federacji Rosyjskiej; zwrócił się do prezydenta i parlamentu Rosji z propozycją rozpoczęcia procedury wejścia Krymu w skład Federacji Rosyjskiej jako jej podmiotu i wyznaczył na 16 marca referendum ogólnokrymskie w tej sprawie.
Aksjonow powiedział, że głosowanie będzie rozpisane tak szybko, aby "uniknąć prowokacji, bo sytuacja na Ukrainie jest bardzo napięta".
Przywódcy europejscy i prezydent USA Barack Obama uznali, że decyzja krymskiego parlamentu w sprawie referendum dotyczącego połączenia półwyspu z Rosją jest sprzeczna z konstytucją Ukrainy, a więc nielegalna.
Skomentuj artykuł