Obama: Kadafi nie zostawił nam wyboru
Prezydent USA Barack Obama poinformował w sobotę, że zezwolił na "ograniczoną akcję militarną" w Libii. Dodał, że libijski przywódca Muammar Kadafi, kontynuując ataki na własnych obywateli, nie pozostawił USA i ich partnerom żadnego innego wyboru.
"Nie jest to coś, czego Stany Zjednoczone albo nasi partnerzy sobie życzyli" - oświadczył Obama, przemawiając w brazylijskiej stolicy, Brasilii, gdzie rozpoczyna pięciodniową wizytę w krajach Ameryki Łacińskiej.
"Nie możemy stać z założonymi rękami, gdy tyran mówi własnym obywatelom, że nie będzie litości" - podkreślił amerykański prezydent.
Libijska telewizja państwowa podała, że "wrogowie-krzyżowcy" zbombardowali cywilne cele w Bengazi, Zuwarze i Misracie. Wcześniej stacja donosiła o ataku zachodnich sił na obszary zamieszkane przez cywilów w Trypolisie i składy z paliwem zaopatrujące Misratę.
Skomentuj artykuł