ONZ: Hamas i Izrael nie łamią praw dzieci

ONZ postanowiła nie umieszczać Izraela i radykalnego ruchu palestyńskiego Hamas na liście państw i organizacji naruszających prawa dzieci podczas konfliktów zbrojnych, ale ostro skrytykowała działania Izraela na terytoriach palestyńskich w 2014 roku.

Leila Zerrougui, specjalny przedstawiciel sekretarza generalnego ONZ ds. dzieci w konfliktach zbrojnych, w szkicu raportu przesłanym na ręce Ban Ki Muna zaleciła wpisanie armii izraelskiej i Hamasu na listę.

Ostateczna decyzja w tej sprawie należy jednak do sekretarza generalnego ONZ, który postanowił zignorować zalecenie. Decyzja taka - jak oceniły cytowane przez Reutera źródła w ONZ - podejmowana jest niezwykle rzadko.

Raport trafił w poniedziałek do członków Rady Bezpieczeństwa ONZ. Ban zaznaczył w nim, że działania izraelskiego wojska w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu Jordanu, na skutek których tysiące palestyńskich dzieci zginęły lub zostały ranne, są nie do przyjęcia.

Zaapelował do władz Izraela, by "podjęły konkretne i natychmiastowe kroki m.in. rewidując obowiązujące przepisy i praktyki w celu ochrony dzieci i zapobieżenia ich zabijaniu i okaleczaniu". Wezwał także do "zapewnienia szczególnej ochrony szkołom i szpitalom".

Władze izraelskie powinny rozpocząć rozmowy ze specjalną wysłanniczką ONZ Zerrougui, by do podobnych naruszeń praw dzieci nie dochodziło w przyszłości - podkreślił Ban Ki Mun.

Podczas ostatniego konfliktu zbrojnego w Strefie Gazy, trwającego w lipcu i sierpniu 2014 roku, na skutek izraelskiej ofensywy zginęło 2143 Palestyńczyków, w większości cywilów, w tym ponad 500 dzieci, oraz 72 Izraelczyków, w tym sześciu cywilów. 11 tysięcy ludzi odniosło obrażenia, a 100 tysięcy budynków zostało zniszczonych bądź uszkodzonych.