Pratasiewicz i jego partnerka przeniesieni do aresztu domowego
Białoruski opozycyjny dziennikarz i bloger Raman Pratasiewicz, aresztowany 23 maja po przymusowym lądowaniu samolotu Ryanair w Mińsku, został przeniesiony wraz ze swoją partnerką, obywatelką Rosji Sofią Sapiegą z aresztu do aresztu domowego - podała w piątek sekcja rosyjska BBC.
Pratasewicz przebywa obecnie w wynajętym mieszkaniu w Mińsku - powiedział BBC jego ojciec Dmitrij Pratasewicz. Ale zaznaczył, że władze nadal nie udzielają rodzinie żadnych informacji.
"Trudno jest mi komentować działania władz, jakie są ich cele" - powiedział ojciec zatrzymanego. "Oni (Pratasewicz i jego dziewczyna) są nadal pod pełną kontrolą władz, nikt nie wycofał zarzutów" - zaznaczył. "Nie mówią nam nic o stanie Ramana, o jego statusie, to jest po prostu kpina".
Ambasada Rosji potwierdziła, że Sapiega jest w areszcie domowym.
Również prawnik rodziny Anton Gaszyński, cytowany przez agencję TASS, zakomunikował, że "Sofia została przeniesiona do aresztu domowego" i że wkrótce w stosunku do jego klientki może zostać uchylony środek zapobiegawczy. "Mamy nadzieję, że w najbliższej przyszłości będzie mogła być w domu bez żadnych ograniczeń" - zakomunikował prawnik.
Ojczym Sapiegi powiedział BBC, że przeniesienie zaskoczyło jej rodziców i że kobieta mieszka teraz sama w wynajętym mieszkaniu w Mińsku.
23 maja samolot relacji Ateny-Wilno linii lotniczych Ryanair został zmuszony przez białoruskie władze do lądowania w Mińsku z powodu rzekomego ładunku wybuchowego na pokładzie. Władze Białorusi potwierdziły, że poderwały myśliwiec MiG-29 do pasażerskiej maszyny.
Po lądowaniu w Mińsku zatrzymano Pratasiewicza, byłego współredaktora kanału Nexta, uznanego przez władze białoruskie za "ekstremistyczny", oraz jego partnerkę. Z ponad ośmiogodzinnym opóźnieniem samolot dotarł do Wilna.
Działania Białorusi potępiło wiele państw, w tym Polska, zarzucając władzom w Mińsku złamanie prawa międzynarodowego, piractwo, "terroryzm państwowy" i "porwanie samolotu".
W środę źródło unijne przekazało PAP, że ambasadorowie państw członkowskich przy UE zatwierdzili w Brukseli nałożenie sankcji gospodarczych na Białoruś. Obejmą one m.in. sektory produkcji potasu, ropy naftowej oraz sektor bankowy. Ministrowie spraw zagranicznych państw UE w poniedziałek w Luksemburgu przyjęli też sankcje wobec osób i podmiotów na Białorusi, odpowiedzialnych za zmuszenie do lądowania w Mińsku samolotu linii Ryanair oraz za represje wobec obywateli.
Źródło: PAP / pk
Skomentuj artykuł