Przywódca Korei Płn. uda się do Chin?
Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un chce we wrześniu odwiedzić Pekin, by spotkać się z ustępującymi i nowymi władzami Chin - poinformowało w piątek w rozmowie z agencją Reuters źródło zbliżone do rządów obu krajów.
Byłaby to pierwsza zagraniczna podróż Kima od przejęcia władzy po śmierci ojca, Kim Dzong Ila, w grudniu 2011 roku. Ostatnio Chiny, które są sojusznikiem Korei Płn., odwiedził wpływowy wuj młodego przywódcy północnokoreańskiego Dzang Song Tek. Uważany on jest za drugą co do ważności osobę w państwie.
Wizyta Kim Dzong Una będzie miała na celu wzajemne poznanie się - powiedziało źródło, cytowane przez Reutera. Wyjaśniło ono, że wuj przywódcy zwrócił się z prośbą o wizytę podczas swojego niedawnego pobytu w Chinach.
"Było to jedno z jego głównych zadań" - dodało źródło. Dzang Song Tek spotkał się z prezydentem Chin Hu Jintao i premierem Wenem Jiabao.
Korea Północna w dużej mierze jest zdana na wsparcie gospodarcze i dyplomatyczne Chin. Agencja Reutera przypomina, że rząd w Phenianie ostatnio szuka sposobów ożywienia wyniszczonej gospodarki kraju przy pomocy chińskich inwestycji.
Nie jest jasne, czy dwudziestoparoletni Kim Dzong Un odwiedzał Chiny przed objęciem władzy. Jego ojciec po raz ostatni był w tym kraju w maju 2011 roku.
Skomentuj artykuł