Referendum odbędzie się pomimo niepokojów

Referendum odbędzie się pomimo niepokojów
Między Kirgizami a Uzbekami wciąż panuje napięcie (fot. EPA/MAXIM SHIPENKOV)
PAP / wab

Pomimo napiętej sytuacji między Kirgizami a mniejszością uzbecką w niedzielę odbędzie się w Kirgistanie referendum w sprawie zmian w konstytucji oraz zatwierdzenia na stanowisku p.o. prezydenta Rozy Otunbajewej.

Eksperci obawiają się, że głosowanie może spowodować nowy wybuch przemocy. W połowie czerwca w Oszu i Dżalalabadzie, na południu kraju, doszło do krwawych starć między Kirgizami a Uzbekami, w których zginęło - według oficjalnych danych - 258 osób.

Przyjęcie zmian w konstytucji będzie "zwycięstwem narodu kirgiskiego nad autorytaryzmem" - powiedziała w czwartkowym przemówieniu telewizyjnym Otunbajewa.

DEON.PL POLECA

Jeśli dojdzie do nowelizacji konstytucji, to żadna partia polityczna nie będzie mogła mieć więcej niż 50 mandatów w 90-miejscowym kirgiskim parlamencie. Ak Żoł - partia obalonego prezydenta Kurmanbeka Bakijewa - miała w parlamencie zdecydowaną większość.

Rząd tymczasowy przejął władzę w Kirgistanie po ucieczce z Biszkeku Bakijewa. Do zmiany władzy doszło w kwietniu po antyprezydenckich manifestacjach, do których stłumienia Bakijew skierował wojsko; zginęło wtedy 85 osób.

19 maja tymczasowy rząd Kirgistanu powierzył kierującej gabinetem Rozie Otunbajewej pełnienie obowiązków prezydenta. W wydanym dekrecie napisano, że kadencja głowy państwa okresu przejściowego będzie trwać do 31 grudnia 2011 roku, a wybory prezydenckie odbędą się w październiku przyszłego roku. W niedzielnym referendum mieszkańcy Kirgistanu mają wypowiedzieć się, czy akceptują takie rozwiązanie.

Część ekspertów cytowanych przez AFP uważa jednak, że referendum powinno zostać przełożone na inny termin, gdyż przeprowadzanie go w obecnych warunkach jest nierealne. ONZ ostrzegła w czwartek, że zagrożenie przemocą nie minęło. Między Kirgizami a Uzbekami wciąż panuje napięcie, pomimo tego że większość z 75 tys. osób, które po zamieszkach schroniły się w Uzbekistanie, powróciło już do domów.

Z kolei rząd w Biszkeku mówi, że przeprowadzenie referendum jest niezbędne, by przywrócić spokój.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Referendum odbędzie się pomimo niepokojów
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.