Akcje protestu odbyły się już na rosyjskim Dalekim Wschodzie - we Władywostoku i Chabarowsku. Wzięło w nich udział kilkadziesiąt osób. Późnym popołudniem odbędzie się demonstracja w Moskwie, która uzyskała zgodę władz miejskich oraz w Petersburgu, gdzie władze nie wydały zgody na zgromadzenie.
Protesty i pikiety zapowiedziano także m.in. w Kaliningradzie, Kazaniu, Machaczkale, Niżnym Nowogrodzie, Nowosybirsku, Omsku, Rostowie nad Donem.
Uczestnicy tych akcji mają żądać ukarania osób odpowiedzialnych za śledztwo wobec Gołunowa. Chcą też zaprotestować przeciwko innym sprawom karnym, których ofiarami są - jak oceniają - niewinni ludzie, jak w przypadku osób oskarżonych o członkostwo w domniemanych organizacjach ekstremistycznych: Nowoje Wieliczije (Nowa Wielkość) i Sieć.
Organizatorami demonstracji są: niezarejestrowana Partia Libertariańska i Związek Zawodowy Dziennikarzy i Pracowników Mediów.
Gołunow, znany dziennikarz śledczy pracujący dla portalu Meduza, został aresztowany na początku czerwca. Oskarżono go o próbę handlu narkotykami, które - jak się uważa - zostały mu podrzucone. Dzięki bezprecedensowej akcji solidarności środowiska dziennikarskiego Gołunow został ostatecznie zwolniony, a sprawę karną wobec niego umorzono.
Na demonstracji w obronie Gołunowa, która odbyła się w Moskwie 12 czerwca i na którą władze miejskie nie wydały zgody, policja zatrzymała ponad 500 osób.
Skomentuj artykuł