Rosyjska telewizja sfilmowała remont Tu-154

Rosyjska telewizja sfilmowała remont Tu-154
Rządowy Tu-154M (fot. YSSYguy)
rmf24 / mik

Polska prokuratura wojskowa na razie nie interesuje się okolicznościami wpuszczenia ekip telewizyjnych do prezydenckiego tupolewa, gdy ten przechodził remont w rosyjskiej Samarze - informuje rado RMF FM. Rosyjscy dziennikarze mieli zezwolenie na wejście do samolotu.

Zimą rządowy Tu-154 pokazała państwowa rosyjska telewizja. Kamera sfilmowała wnętrze samolotu, operator wszedł nawet do kokpitu. Na sprawę pierwszy zwrócił uwagę "Nasz Dziennik".

Prokuratura nie widzi związku z nakręceniem filmu, a prowadzonym przez siebie śledztwem. Tłumaczy to tym, że i tak po remoncie samolot został dokładnie sprawdzony przez służby. Pełniący obowiązki rzecznika prokuratury wojskowej Jerzy Artymiak powiedział, że prokuratura zainteresuje się tym tematem, gdy pojawią się jakieś nowe okoliczności w wątku przygotowań do wizyty prezydenta Kaczyńskiego w Katyniu.

Autor filmu o polskim "air force one" Wiktor Szepieliew wyjawił dziennikarzom RMF-u, że potrzebna była tylko zgoda ze strony zakładów lotniczych, którą telewizja w Samarze uzyskała bez problemu. Równocześnie Szepieliew przyznaje, że na pokład samolotu Putina czy Miedwiediewa z kamerą nie zostałby wpuszczony. Dziennikarz nie pamięta również, by na miejscu byli przedstawiciele polskich służb zajmujących się ochroną remontowanego tupolewa.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Rosyjska telewizja sfilmowała remont Tu-154
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.