Strefa Gazy: izraelscy żołnierze zastrzelili jednego Palestyńczyka. Na protest odpowiedzieli ostrą amunicją

Izraelska armia zastrzeliła jednego Palestyńczyka, a kolejnych 30 raniła podczas cotygodniowej demonstracji mieszkańców Strefy Gazy przy granicy z Izraelem - poinformowały w piątek późnym wieczorem palestyńskie służby medyczne.

Izraelska armia podała, że przy granicy protestowało około 6 tysięcy Palestyńczyków. Część z nich rzucała ładunkami wybuchowymi i kamieniami w stronę ogrodzenia oddzielającego Strefę Gazy od Izraela. Żołnierze odpowiedzieli gazem łzawiącym i ostrą amunicją. Według świadków w reakcji na śmierć młodego Palestyńczyka w kierunku Izraela wystrzelono dwie rakiety. Oba pociski nie doleciały jednak do Izraela.

W cotygodniowych marszach i protestach przy murze granicznym Palestyńczycy domagają się uznania przez Izrael prawa powrotu uchodźców do domów po drugiej stronie granicy, które musieli opuścić. Drugim hasłem protestujących jest zakończenie izraelskiej blokady Strefy Gazy, zapoczątkowanej po przejęciu przez islamistyczny Hamas siłą faktów dokonanych w 2007 r. władzy w Strefie Gazy.

W poprzedni weekend doszło do największej od pięciu lat eskalacji przemocy między Izraelem i Palestyńczykami w rejonie Strefy Gazy.

Według izraelskich źródeł wojskowych, ze Strefy Gazy odpalono ponad 600 pocisków rakietowych na państwo żydowskie, z czego izraelski system antyrakietowy Żelazna Kopuła przechwycił ponad 150. Zginęło co najmniej 4 Izraelczyków. W izraelskich atakach odwetowych zginęło 25 Palestyńczyków, w tym 10 bojowników Hamasu.

Sytuacja w rejonie Strefy Gazy uspokoiła się w poniedziałek po uzgodnieniu rozejmu między Izraelem a Palestyńczykami.

Izrael ogłosił w piątek, jeszcze przed kolejnymi palestyńskimi protestami przy murze granicznym, że w związku ze spadkiem napięcia rozszerza do 12 mil morskich obszar połowów dla rybaków ze Strefy Gazy. Dotąd strefa połowów dostępna dla Palestyńczyków nie przekraczała dziewięciu mil morskich.

Rozszerzenie strefy następuje po raz pierwszy od 2007 roku, to jest od czasu gdy rząd izraelski ustanowił blokadę lądową, morską i powietrzną Strefy Gazy. Uczynił to w odpowiedzi na przejęcie władzy nad tym terytorium palestyńskim przez Hamas.

Rozszerzenie strefy połowów "stanowi jeden z elementów polityki wobec (palestyńskiej) ludności cywilnej mającej na celu zapobieżenie pogarszaniu się warunków życia w Strefie i jest zgodne z zasadą rozróżniania między terrorystami, a nie zaangażowaną w ich działania ludnością Strefy Gazy" - wyjaśnia ogłoszony w piątek komunikat izraelskiej administracji.