Strzelanina w San Francisco. Są ofiary śmiertelne
Mężczyzna w służbowym ubraniu pracownika UPS (United Parcel Service) otworzył w środę ogień do innych pracowników na terenie magazynów i centrum obsługi klientów tej firmy w San Francisco, zabijając trzy osoby, po czym popełnił samobójstwo - informuje policja.
Według lokalnych stacji telewizyjnych NBC Bay Area i ABC 7 napastnik strzelił do siebie, kiedy zbliżyli się do niego policjanci. Zmarł w szpitalu. Rzecznik UPS Steve Gaut powiedział, że sprawca strzelaniny był pracownikiem tej firmy i że "skierował broń przeciwko sobie".
Policja podała, że napastnik miał na sobie ubiór służbowy, ale nie wiadomo na razie, czy rzeczywiście był pracownikiem UPC. Budynek, w którym doszło do strzelaniny, jest już bezpieczny. Według policji zajście nie było aktem terroryzmu.
Sierżant policji Toney Chaplin powiedział, że dwie osoby są ranne. Wcześniej lokalne media informowały, że ranne zostały cztery osoby. Przewieziono je do szpitala Priscilli Chan i Marka Zuckerberga w San Francisco.
Nie ma na razie informacji o tożsamości i motywach sprawcy strzelaniny ani o stanie rannych.
Skomentuj artykuł