Szef NATO o ćwiczeniach Steadfast Jazz

NATO-wskie ćwiczenia kolektywnej obrony Steadfast Jazz, których gospodarzem jest w tym roku Polska i kraje bałtyckie, budują "NATO przyszłości", gdzie żołnierze z różnych państw umieją pracować w zespole - ocenił w poniedziałek szef NATO Anders Fogh Rasmussen.

Manewry Steadfast Jazz 2013 rozpoczęły się w sobotę. Bierze w nich udział ok. 6 tys. żołnierzy z 25 państw, w tym 3 tysiące z Polski. W środę i czwartek manewry ma obserwować m.in. szef NATO.

"Steadfast Jazz 2013 to bardzo znaczące ćwiczenia. Będą one egzaminem dla dowódców i sztabów sił odpowiedzi NATO. Po raz pierwszy Polska i kraje bałtyckie są gospodarzami NATO-wskich ćwiczeń na tak dużą skalę" - powiedział Rasmussen na konferencji prasowej w Brukseli.

Według Rasmussena manewry mają na celu nie tylko podtrzymanie zdolności NATO-wskich sił odpowiedzi (NATO Response Force - NRF) do działania. "Te ćwiczenia budują +NATO przyszłości+, sojusz, którego żołnierze będą wyszkoleni, doświadczeni i odpowiednio wyposażeni, aby móc współpracować ze sobą na każdym polu walki i w każdym otoczeniu. Będą wyszkoleni jako zespół i przetestowani jako zespół, aby mogli pracować w zespole niezależnie od tego, z jakiego kraju pochodzą" - powiedział.

Podkreślił też, że nie widzi powodów, by Rosja niepokoiła się manewrami w pobliżu jej granicy. "Nasze ćwiczenia nie są skierowane przeciwko Rosji. Odbywają się w Polsce i krajach bałtyckich, bo zaproponowały one, że będą ich gospodarzem. Działamy też przejrzyście. Zaprosiliśmy rosyjskich obserwatorów, bo nie mamy nic do ukrycia. Rosjanie mogą się o tym na własne oczy przekonać" - oświadczył.

Steadfast Jazz 2013 to strategiczne, połączone ćwiczenie dowódczo-sztabowe wspomagane komputerowo z jednoczesnym realnym działaniem wojsk na lądzie, w powietrzu i na morzu. Aktywna faza ćwiczenia potrwa do 9 listopada.

Scenariusz ćwiczenia przewiduje konflikt na ograniczoną skalę. Fikcyjne państwo spoza NATO wysuwa roszczenia terytorialne wobec Estonii, następnie dokonuje aneksji części tego kraju. Zgodnie ze scenariuszem Rada Północnoatlantycka podejmuje decyzję o kolektywnej obronie i kieruje w rejon konfliktu siły odpowiedzi NATO. Celem ćwiczenia jest zgranie NRF, jeśli chodzi o przemieszczenie, przejęcie odpowiedzialności za strefę i prowadzenie działań wojennych.

Zasadniczym miejscem ćwiczeń z wojskami jest Polska - to na polskich poligonach odbywają się ćwiczenia sił lądowych, w polskiej przestrzeni powietrznej - manewry lotnictwa, a na południowym Bałtyku - ćwiczenia morskie. Część dowódczo-sztabowa ćwiczenia odbędzie się w Adazi koło Rygi na Łotwie oraz w kilkunastu innych dowództwach w państwach NATO.

Oprócz państw Sojuszu w ćwiczeniach biorą udział trzy kraje spoza NATO: Szwecja, Finlandia i Ukraina.