Trzeba rozważyć każdą formę pomocy dla Ukrainy
Zachód powinien rozważyć każdą formę pomocy dla Ukrainy, włącznie z dostawami broni - oświadczył w sobotę w Brukseli naczelny dowódca sił NATO w Europie, amerykański generał Philip Breedlove. Przyznał, że może to spowodować dalszą destabilizację na wschodzie kraju.
"Nie sądzę, by jakiekolwiek metody pomocy, jakimi dysponują USA czy inne kraje powinny być wykluczane" - powiedział Breedlove w Brukseli na forum zorganizowanym przez German Marshall Fund, w którym uczestniczy również prezydent Bronisław Komorowski.
Nie wymieniając Rosji jako agresora, generał powiedział, że wobec Ukrainy stosowane są obecnie taktyki wojskowe, dyplomatyczne, gospodarcze i informacyjne. "Zatem my - Zachód - powinniśmy rozważyć wszystkie instrumenty, za pomocą których możemy odpowiedzieć. Czy może to się okazać destabilizujące ? Odpowiedź brzmi tak. Ale bezczynność również może być destabilizująca" - dodał Breedlove.
Generał wspomniał też o "niepokojących" doniesieniach służb wywiadowczych NATO, które poinformowały o ruchach wojsk rosyjskich na wschodniej Ukrainie. "Nieustannie widzimy, jak przez nieszczelną granicę (rosyjsko-ukraińską) przemieszczają się elementy obrony przeciwlotniczej, sprzęt, zaopatrzenie oraz systemy dowodzenia i kontroli" - wyjaśnił dowódca NATO.
Już w lutym, podczas Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium Breedlove mówił z naciskiem w swym wystąpieniu, że Zachód nie powinien wykluczać opcji militarnej na Ukrainie.
"Nie sądzę, byśmy powinni wykluczać możliwość opcji militarnej" - powiedział Breedlove grupie dziennikarzy. Sprecyzował jednak, że miał na myśli dostarczanie broni i innej pomocy, a nie wysyłanie żołnierzy. "Nie ma rozmowy o wysłaniu wojsk" na Ukrainę - dodał.
Na początku lutego wyższy przedstawiciel amerykańskich władz oświadczył anonimowo, że USA kierują "świeże spojrzenie" na sprawę dostaw broni dla walczącej z prorosyjskimi separatystami Ukrainy, ale żadnej decyzji w tej kwestii jeszcze nie podjęto.
Skomentuj artykuł