Ukraina ogranicza wjazd Rosjan do kraju

(fot. PAP/EPA/ANASTASIA VLASOVA)
PAP / mm

Ukraińska Straż Graniczna ograniczyła wjazd na terytorium kraju dorosłych mężczyzn z Rosji, co związane jest ze wzrostem zagrożenia terrorystycznego na Ukrainie - poinformowało w czwartek biuro prasowe SG w Kijowie.

"W związku z informacjami o możliwych prowokacjach na granicy oraz ostrzeżeniami o atakach terrorystycznych Straż Graniczna podjęła decyzję o czasowym wzmocnieniu kontroli obywateli przyjeżdżających na Ukrainę z Federacji Rosyjskiej" - wyjaśniono.

Wcześniej rosyjskie linie lotnicze Aerofłot poinformowały, że otrzymały od władz ukraińskich pismo, w którym uprzedzono je o ograniczeniach.

Zgodnie z cytowanym przez agencję Interfax-Ukraina dokumentem dotkną one mężczyzn w wieku od 16 do 60 lat, którzy będą wpuszczani na Ukrainę tylko w wyjątkowych okolicznościach i wyłącznie na podstawie osobistej decyzji naczelnika granicznego punktu kontrolnego.

Aerofłot poinformował, że do takich okoliczności władze ukraińskie zaliczyły m.in. potwierdzoną dokumentami śmierć bądź chorobę bliskiej osoby. Na Ukrainę będą także wpuszczani Rosjanie, którzy podróżują z rodzinami i z dziećmi.

Ograniczenia obejmują również obywateli ukraińskich w tym samym wieku, którzy są zameldowani na okupowanym przez Rosję Krymie i w Sewastopolu. Rosyjski przewoźnik przekazał, że szczegółowe kontrole dotyczą kobiet z Krymu w wieku od 20 do 35 lat.

Straż Graniczna Ukrainy ostrzegła w czwartek, że jej funkcjonariusze mają prawo użycia broni w przypadku ataku na jej placówki czy też w razie próby wtargnięcia na teren jej jednostek.

Na Ukrainie trwa od kilku dni operacja antyterrorystyczna przeciwko prorosyjskim separatystom, którzy opanowali szereg instytucji państwowych we wschodnich obwodach. Ukraińskie władze mówią, że mają dowody, które świadczą, że w działaniach separatystów uczestniczą wojskowi Federacji Rosyjskiej.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Ukraina ogranicza wjazd Rosjan do kraju
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.