Ukraina: "Tymoszenko zakończyła leczenie"

Ukraina: "Tymoszenko zakończyła leczenie"
(fot. flickr.com/ by European People's Party - EPP)
PAP / ad

Była premier Ukrainy Julia Tymoszenko, której uwięzienie za nadużycie władzy pogorszyło stosunki Kijowa z Zachodem, zakończyła kurację chorego kręgosłupa,  o czym poinformowała w piątek minister zdrowia Ukrainy Raisa Bohatyriowa.

Leczenie problemów kręgosłupa Tymoszenko zajęło, jak pisze Reuters, niemal trzy miesiące. Zaznacza, że ukraińska minister nie wspomniała, czy Tymoszenko wróci teraz do więzienia.

Według minister zdrowia komisja, w której skład wchodzą lekarze niemieccy i ukraińscy, utrzymuje, że proces rehabilitacji zakończył się pomyślnie.

DEON.PL POLECA

Lekarze z berlińskiej kliniki uniwersyteckiej Charite mają się udać w przyszłym tygodniu na Ukrainę - poinformował w piątek cytowany przez dpa szef kliniki Karl Max Einhaeupl. Powiedział, że wraz z nim pojadą neurolog i fizykoterapeutka, by na miejscu wyrobić sobie zdanie na temat stanu zdrowia Tymoszenko. Szef niemieckiej kliniki nazwał absurdalnymi zarzuty ukraińskiego lekarza, który utrzymywał, że niemieccy medycy celowo zwlekają z przebadaniem Tymoszenko.

Julia Tymoszenko, która odbywa karę siedmiu lat więzienia za nadużycia przy zawieraniu umów gazowych z Rosją w 2009 roku, obecnie została oskarżona o malwersacje finansowe z lat 90, gdy kierowała firmą Jednolite Systemy Energetyczne Ukrainy (JSEU), która handlowała m.in. gazem.

Sąd rejonowy w Charkowie po raz kolejny odroczył przed kilkoma dniami rozprawę w nowym procesie Tymoszenko z powodu nieobecności oskarżonej, która jest leczona w szpitalu na przewlekłe schorzenie kręgosłupa.

Tymoszenko jest przekonana, że wyrok, który usłyszała w 2011 roku, oraz kolejne śledztwa przeciwko niej inspiruje jej przeciwnik, prezydent Wiktor Janukowycz, z którym w 2010 roku przegrała pojedynek  wyborczy o najwyższe stanowisko w państwie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Ukraina: "Tymoszenko zakończyła leczenie"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.