USA "mocno potępiły" działania białoruskiego reżimu na granicy

USA "mocno potępiły" działania białoruskiego reżimu na granicy
fot. PAP/Straż Graniczna
PAP / ml

Stany Zjednoczone mocno potępiają wykorzystywanie migrantów do celów politycznych oraz bezduszne i nieludzkie działania na granicy - oznajmił w poniedziałek rzecznik Departamentu Stanu Ned Price.

"Wzywamy reżim, by natychmiast zatrzymał swoją kampanię organizacji i wymuszania napływu nieregularnych migrantów przez swoje granice do Europy" - powiedział Price podczas poniedziałkowej konferencji prasowej.

Przedstawiciel resortu dyplomacji wyraził zaniepokojenie obrazami i doniesieniami z granicy polsko-białoruskiej.

"Stany Zjednoczone mocno potępiają polityczne wykorzystywanie i przymuszanie zagrożonych osób oraz bezduszne i nieludzkie organizowanie nieregularnych przepływów migracyjnych przez swoje granice" - powiedział Price.

"Tak długo, jak białoruski reżim odmawia honorowania swoich międzynarodowych zobowiązań, podważa bezpieczeństwo i pokój w Europie oraz prześladuje ludzi pragnących wolności, nadal będziemy naciskać na Łukaszenkę i nie osłabimy wezwań do pociągnięcia go do odpowiedzialności" - dodał.

Rzecznik podkreślił, że USA wspierają Polskę i innych sojuszników w Europie, dotkniętych działaniami Białorusi. Jednocześnie stwierdził, że obecnie nie ma nic do ogłoszenia, jeśli chodzi o ewentualne dodatkowe sankcje przeciwko Mińskowi.

Ostatnią rundę sankcji Waszyngton nałożył w sierpniu, kiedy objął nimi - równocześnie z Wielką Brytanią i Kanadą - m.in. dwa duże przedsiębiorstwa państwowe oraz oligarchów i urzędników bliskich Łukaszence.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
ks. Lech Wołowski

Celem publikacji ks. Lecha Wołowskiego jest zaprezentowanie takiego spojrzenia na łaskę i wolność, w którym oba te pojęcia są nierozerwalnie z sobą złączone, bo „nie da się mówić o łasce bez wolności i odwrotnie –...

Skomentuj artykuł

USA "mocno potępiły" działania białoruskiego reżimu na granicy
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.