USA wprowadziły nowe sankcje wobec Rosji

USA wprowadziły nowe sankcje wobec Rosji
(fot. EPA/MICHAEL REYNOLDS)
PAP / pz

W reakcji na rolę Rosji w konflikcie na Ukrainie USA zaostrzyły w środę sankcje ekonomiczne wobec Moskwy, obejmujące koncern Rosnieft i własny bank Gazpromu, jak też inne duże banki oraz firmy energetyczne i zbrojeniowe.

Sankcje rozszerzono ponadto na szereg wyższych przedstawicieli władz Rosji, w tym zastępcę przewodniczącego Dumy Państwowej, ministra do spraw Krymu i szefa Federalnej Służby Bezpieczeństwa, oraz na jednego z liderów prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy Aleksandra Borodaja.

Nowe sankcje objęły także osiem rosyjskich przedsiębiorstw zbrojeniowych, produkujących m.in. czołgi, działa, wyrzutnie granatów, karabiny maszynowe, w tym Kałasznikowa, i broń snajperską.

DEON.PL POLECA

Przedsiębiorstwa i osoby pozbawiono możliwości osiągania jakichkolwiek korzyści za pośrednictwem systemu finansowego Stanów Zjednoczonych. W przypadku rosyjskich koncernów zbrojeniowych zostały zamrożone ich aktywa.

Prezydent Barack Obama powiedział na konferencji prasowej w Białym Domu, że Rosja nie spełniła żądań społeczności międzynarodowej i nie podjęła działań, które mogłyby doprowadzić do deeskalacji konfliktu na Ukrainie.

"Taka postawa ma teraz swoje konsekwencje" - powiedział Obama, uzasadniając wprowadzenie nowych sankcji wobec Moskwy.

Zapewnił, że sankcje nie będą miały negatywnych skutków dla firm amerykańskich, a także firm z krajów sojuszniczych.

"To najostrzejsze sankcje wobec Rosji od rozpoczęcia konfliktu na wschodzie Ukrainie" - powiedział urzędnik administracji waszyngtońskiej, którego cytuje dziennik "New York Times", nie podając jednak jego nazwiska.

Administracja Baracka Obamy, wbrew wcześniejszym zapowiedziom, nie zdecydowała się jednak na wprowadzenia sankcji, które uderzyłyby w całą rosyjską gospodarkę.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

USA wprowadziły nowe sankcje wobec Rosji
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.