USA wyślą do Nepalu ekipę ratunkową
USA wyślą do Nepalu ekipę ratunkową; uruchamiają też pierwszą transzę pomocy finansowej w wysokości 1 mln dol., by pomóc ofiarom sobotniego trzęsienia ziemi - podała amerykańska agencja pomocowa USAID.
Biuro ds. pomocy podczas zagranicznych klęsk żywiołowych (Office of U.S. Foreign Disaster Assistance - OFDA) stanowiące część USAID "wyśle do Nepalu specjalną ekipę ratunkową oraz uruchomi wypłatę miliona dolarów na najpilniejsze potrzeby" - napisał na Twitterze dyrektor OFDA Jeremy Konyndyk.
Jak podał Biały Dom, rozwój sytuacji w Nepalu śledzi prezydent Barack Obama.
Według najnowszych doniesień policji liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi w Nepalu wzrosła do 1130. Co najmniej 10 osób zginęło w wywołanej trzęsieniem ziemi lawinie pod Mount Everestem. Ofiary śmiertelne są też w regionach sąsiadujących z Nepalem.
Wstrząs o sile 7,9 w skali Richtera nastąpił przed południem czasu lokalnego, jego epicentrum znajdowało się 80 km na wschód od miasta Pokhara w środkowej części kraju - podały amerykańskie służby geologiczne USGS. Około pół godziny później wystąpił kolejny wstrząs o sile 6,6. Nastąpiło także kilkanaście kolejnych, już słabszych wstrząsów.
Było to najsilniejsze trzęsienie ziemi w Nepalu od 81 lat.
Skomentuj artykuł