USA: zabójca policjantów był kryminalistą
Zabójca dwóch nowojorskich policjantów, 28-letni Ismaaiyl Brinsley, miał bogatą przeszłość kryminalną, spędził m.in. dwa lata w więzieniu za nielegalne posiadanie broni - poinformował w niedzielę szef detektywów policji w Nowym Jorku Robert Boyce.
Robert Boyce powiedział, że Brinsley aż 19 razy był aresztowany, głównie za kradzieże.
Czarnoskóry Ismaaiyl Brinsley zastrzelił w sobotę dwóch policjantów, siedzących w zaparkowanym oznakowanym wozie policyjnym na nowojorskim Brooklynie. Sprawca uciekł następnie na stację metra, gdzie strzałem w głowę odebrał sobie życie.
Boyce potwierdził, że zabójca umieścił na serwisach społecznościowych groźby pod adresem policji w związku ze śmiercią podczas policyjnych interwencji czarnoskórych Michaela Browna i Erica Garnera.
Śledczy sprawdzają, czy Brinsley brał udział w ostatnich protestach przeciwko brutalności policji. Sprawdzają także, czy mężczyzna cierpiał na zaburzenia psychiczne, co sugeruje jego matka.
Zabójstwo nowojorskich policjantów potępił prezydent Barack Obama.
Skomentuj artykuł