W szpitalu w Bergamo nie ma już chorych na Covid-19 na intensywnej terapii
W szpitalu w Bergamo, jednym z epicentrów epidemii koronawirusa we Włoszech nie ma już ani jednego pacjenta chorego na Covid-19 na oddziale intensywnej terapii - ogłosiła w środę dyrekcja placówki, podkreślając, że ma to miejsce po raz pierwszy od 137 dni.
23 lutego pierwszy pacjent zakażony koronawirusem trafił na oddział szpitala imienia papieża Jana XXIII.
W tej placówce w Bergamo pozostało jeszcze kilku pacjentów z wirusem, ale są już na etapie powrotu do zdrowia.
Oddział intensywnej terapii został oficjalnie ogłoszony "wolnym od Covid-19" przez dyrektor generalną szpitala Marię Beatrice Stasi. Podczas krótkiej uroczystości oddano hołd zmarłym podczas epidemii.
Wyrażono też uznanie dla 400 lekarzy, pielęgniarzy oraz pielęgniarek i przedstawicieli personelu pomocniczego, pracujących na oddziale, na którym trwała walka o życie najciężej chorych.
Skomentuj artykuł