Więcej rosyjskich wojsk na wschodzie Ukrainy

PAP / kn

Rosyjska armia wciąż koncentruje się na wschodniej granicy Ukrainy, a liczba jej żołnierzy wzrasta - oświadczył w środę wicepremier Witalij Jarema na posiedzeniu ukraińskiego rządu.

Minister obrony Ihor Teniuch poinformował o rotacji żołnierzy Rosji na Krymie.
"Rosyjskie wojska nadal znajdują się wzdłuż wschodniej granicy Ukrainy i stale zwiększają swą liczebność. Siły zbrojne Ukrainy są postawione w stan gotowości bojowej" - powiedział Jarema.
Wicepremier podkreślił, że ukraińscy wojskowi nie ulegają prowokacjom i normalnie wypełniają zadania.
"Żadna z prowokacji (Rosjan) nie spotkała się z odpowiedzią (Ukraińców). Kiedy nasi przeciwnicy zobaczyli, że ich plany nie są realizowane, zaczęli angażować najemników i agitatorów, by ci rozpalali sytuację od wewnątrz" - zaznaczył Jarema, mówiąc o prorosyjskich demonstracjach we wschodnich i południowych regionach Ukrainy.
Minister Teniuch wyraził opinię, że obserwowana rotacja wojsk rosyjskich na Krymie wywołana jest obawą przed zbytnim zbliżeniem żołnierzy Federacji Rosyjskiej z ludnością miejscową.
"Rotacja trwa. Oddziały specjalne wymieniane są na bataliony wojsk zmechanizowanych" - powiedział w trakcie posiedzenia Rady Ministrów w Kijowie. Teniuch przekazał także, że Rosjanie przywożą na Krym żołnierzy z oddziałów specjalnych z Czeczenii.
MSZ Ukrainy oceniło we wtorek, że Rosja ma na zajętym przez nią Krymie prawie 19 tysięcy wojskowych. 11,4 tys. to żołnierze Floty Czarnomorskiej, pozostali zaś służą w jednostkach stacjonujących na stałe na terytorium rosyjskim.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Więcej rosyjskich wojsk na wschodzie Ukrainy
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.