Włochy: rząd wprowadza nowe zasady przyjmowania migrantów
(fot. PAP / EPA / DAI KUROKAWA)
PAP / ml
Rząd Włoch zapowiedział w piątek nowy model przyjmowania imigrantów i uchodźców. "Nie zamykamy drzwi" - oświadczył premier Paolo Gentiloni. Celem zmian - wyjaśnił - jest uregulowanie fali migracji. Jednym z priorytetów rządu jest zapewnienie bezpieczeństwa.
Według zasad zawartych w przyjętym przez rząd dekrecie imigracyjnym przyspieszona zostanie zarówno procedura rozpatrywania wniosków o azyl, jak i deportacji nielegalnych imigrantów.
Po posiedzeniu Rady Ministrów premier Gentiloni powiedział na konferencji prasowej: "Jesteśmy bardzo przywiązani do naszych wartości humanitarnych oraz gościnności i szczycimy się pracą wykonaną w minionych latach".
Zdaniem szefa rządu Włochy mają duży dorobek w stawianiu czoła fali migracyjnej, mimo - jak dodał - "trudności i liczby" przybyszów.
"W tych latach wyznaczyliśmy drogę UE. Teraz zaś należy wcielić w życie zasadę dzielenia się obowiązkiem udzielania gościny" - oświadczył Gentiloni.
Następnie stwierdził, tłumacząc sens zmian: "Celem strategicznym nie jest zamknięcie naszych drzwi, ale bardziej skuteczne przekształcenie napływu migrantów ze zjawiska nieuregulowanego w uregulowane, w którym nie ryzykuje się życiem, ale przybywa się do naszego kraju w sposób bezpieczny i pod kontrolą".
Rządowy dekret - mówił premier - przewiduje "szybszą procedurę przyznawania azylu uchodźcom, bardziej przejrzyste mechanizmy udzielania gościny i ułatwienie procedury repatriacji" nielegalnych imigrantów.
"To wyzwanie cywilizacyjne" - podkreślił na konferencji prasowej w Kancelarii Premiera szef MSW Marco Minniti. Wyraził przekonanie, że generalna zmiana zasad przyjmowania migrantów usprawni cały system.
Nowy model polityki przewiduje także stopniowe zmniejszanie liczby wielkich ośrodków dla migrantów. W niektórych z nich, przypomina się, przebywa po kilka tysięcy osób. Minister przyznał, że dochodzi w nich do łamania prawa i zasad porządku.
"We Włoszech model zapewnienia bezpieczeństwa działa. Nie ma kryzysu" - zapewnił.
Minister spraw wewnętrznych poinformował ponadto, że osoby ubiegające się o azyl będą mogły dobrowolnie wykonywać prace społeczne, by - jak powiedział - "zapełnić pustkę oczekiwania" na rozpatrzenie ich wniosków. To wypełnienie pustki - dodał - odnosi się zarówno do samych migrantów, jak i lokalnej społeczności, która ich przyjmuje.
Obecnie - przypomniał - czas oczekiwania na rozpatrzenie wniosku trwa do dwóch lat.
"To za dużo" - podkreślił Minniti. Zapewnił, że procedura ich badania, a także rozpatrywania odwołań zostanie uproszczona. Ma temu służyć między innymi przyjęcie 250 dodatkowych ekspertów od prawa azylowego do lokalnych komisji w kraju, badających składane podania.
Minister sprawiedliwości Andrea Orlando wyjaśnił, że celem usprawnienia tej procedury jest to, by migranci "nie wpadali w próżnię", czekając na decyzję w sprawie ich statusu. Podkreślił zarazem, że przyspieszenie nie oznacza "osłabienia gwarancji".
W 14 sądach w kraju powstaną osobne wydziały specjalizujące się wyłącznie w kwestiach udzielania azylu - ogłosił szef resortu sprawiedliwości.
W komentarzach do dekretu imigracyjnego podkreśla się, że celem zmian jest między innymi zagwarantowanie obywatelom poczucia bezpieczeństwa.
W zeszłym roku do Włoch przypłynęło ponad 180 tysięcy migrantów, co stanowi rekordową liczbę w historii.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł